Nadchodzą wybory prezydenckie, ale nie trwa prawdziwa walka o władzę. My, Polacy, nie lubimy mocnych głów państwa. Przeciwnie, uwielbiamy głowy słabe i niegroźne, nierzadko tragifarsowe. Dlatego obecni kandydaci nie są najważniejszymi politycznymi drapieżnikami.
- Strona główna
- Wybory i nastroje
- Słaba głowa państwa to polska tradycja
Powiązane
"Był zmęczony". Hołownia o zachowaniu Trzaskowskiego
48 minut temu
Była posłanka PiS wyróżniła Mentzena i Zandberga
51 minut temu
Lider opozycji odrzuca wyniki wyborów. Wzywa do protestów
1 godzina temu
Kogo poprze Konfederacja w II turze? Bosak wymijająco
1 godzina temu
Polecane
Biała Podlaska żegna wyjątkowego człowieka
1 godzina temu
Zmarł Aleksander Łodzia-Kobyliński
2 godzin temu
Odszedł na wieczną służbę. "Będzie nam Ciebie brakowało"
4 godzin temu
Polowanie na pedofila. Łowcy w sieci, ofiary poza nią
4 godzin temu
14.05.2025 Expresem przez historię
6 godzin temu
O Franku, Karolu i notariuszu / janko
6 godzin temu
Muzyczne kalendarium – 14 maja
11 godzin temu