Nadchodzą wybory prezydenckie, ale nie trwa prawdziwa walka o władzę. My, Polacy, nie lubimy mocnych głów państwa. Przeciwnie, uwielbiamy głowy słabe i niegroźne, nierzadko tragifarsowe. Dlatego obecni kandydaci nie są najważniejszymi politycznymi drapieżnikami.
- Strona główna
- Wybory i nastroje
- Słaba głowa państwa to polska tradycja
Powiązane
Polecane
Young vapers three times more likely to become smokers
4 godzin temu
Pogrzeb
4 godzin temu