Rząd wyrzucił budowę dwóch ekspresówek w województwie podlaskim. Karol Nawrocki: Trzeba je zbudować

Bez bezpieczeństwa, nie ma rozwoju. Bez rozwoju, nie ma bezpiecznej Polski – to słowa, jakie padły w minioną środę w Grajewie z ust obywatelskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. Mówił to w kontekście wyrzucenia z realizacji budowy dwóch ekspresówek w województwie podlaskim. Zarówno S8 jak i S16 wymagają natychmiastowej przebudowy. Te drogi krajowe w żaden sposób nie przypominają dróg w cywilizowanym świecie XXI wieku. Są wąskie, nie mają poboczy, zaś wypadki na trasie Białystok – Knyszyn – Mońki – Grajewo, a także Białystok – Augustów – Suwałki, to niemal codzienność. Mieszkańcy z tego, ale także i z wielu innych powodów, od wielu lat domagają się przebudowania dróg na drogi ekspresowe. I wydawało się, iż wszystko już idzie w dobrą stronę. Wydawało się, ponieważ poprzedni rząd zabezpieczył środki na budowę S8 oraz S16, na część odcinków były także wydane i ważne decyzje środowiskowe. Obecny rząd pod wodza Donalda Tuska stwierdził jednak, iż nie trzeba budować ekspresówek. Na to zareagował obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki. W minioną środę, kiedy odwiedzał między innymi Grajewo, odniósł się do tego tematu bardzo wyraźnie. Podjął ten temat w kontekście rozwoju Polski Wschodniej.