Coraz bardziej napięta atmosfera panuje wśród radnych Rady Gminy Osielsko. Na porządku dziennym stają się donosy, skargi, kłótnie, a choćby wyzwiska.
Niedawno szerokim echem odbiła się sprawa radnej Adeliny Porazińskiej. W skrócie: dyrektor GOK Osielsko poprosił radną, aby przyrządziła na Święto Gminy grochówkę i rozdawała ją za darmo. Radna prowadzi sklep. Jako, iż jest aktywną społeczniczką zrobiła to po kosztach. Jak stwierdziła nic na tym nie zarobiła. Za kupione produkty wystawiła fakturę. Ktoś następnie doniósł, iż zrobiła to niezgodnie z przepisami prawa powołując się na ustawę o samorządzie gminnym. Adelina Porazińska stwierdziła, iż działała nieświadomie. Zwróciła pieniądze. Radni zbadali sprawę i podjęli decyzję, iż jest winna (radni podczas głosowania byli mocno podzieleni). Teraz o dalszym losie ma zdecydować wojewoda.
Jakiś czas temu wpłynęła też skarga na radnego Piotra Stelmacha. Radni zbadali sprawę i stwierdzili, iż nic nie mogą zrobić, bo nie mają takiej mocy sprawczej. – Mieszkaniec wniósł skargę, z treści której wynika iż poczuł się urażony stwierdzeniem przewodniczącego Komisji Skarg Wniosków i Petycji cyt. „Mieszkaniec nie zaszczycił nas swoją obecnością na spotkaniu Komisji, widocznie porażka w wyborach sprawiła, iż się nie interesuje za bardzo Radą Gminy” – czytamy w uzasadnieniu uchwały. – Słowa te wypowiedział radny Piotr Stelmach podczas sesji Rady Gminy w dniu 14 października 2025 roku.
Następnie czytamy, iż „Jeżeli przepisy szczególne nie określają innych organów adekwatnych do rozpatrywania skarg, jest organem adekwatnym do rozpatrzenia skargi dotyczącej zadań lub działalności rady gminy, rady powiatu i sejmiku województwa – wojewoda, a w zakresie spraw finansowych – Regionalna Izba Obrachunkowa.” Ponadto, żaden przepis prawa nie upoważnia Rady Gminy do stosowania środków dyscyplinujących w stosunku do radnego. – W związku z powyższym, uwzględniając istniejący stan prawny analizowanej sprawy stwierdzić należy, iż Rada Gminy Osielsko nie jest organem władnym do rozstrzygnięcia w przedmiocie skargi na działania radnej Rady Gminy Osielsko – puentuje uchwała.
Podobna sprawa dotyczy radnego Piotra Gondka. Na jego działanie również wpłynęła skarga. – W dniu 3 listopada 2025 r. do Rady Gminy wpłynęła skarga na Pana Piotra Gondka – Radnego Rady Gminy Osielsko odnośnie jego zachowania względem małoletniego Przewodniczącego Młodzieżowej Rady Gminy – brzmi treść uchwały. Następnie padają takie same informacje jak w przypadku radnego Stelmacha.
Radca prawny podczas ostatniej sesji Rady Gminy Osielsko stwierdził, iż taka chronologia zdarzeń jest zgodna z obowiązującymi przepisami. Skargi nie można zostawić bez reakcji, a mieszkaniec musi zostać wysłuchany. Podkreślał to także przewodniczący Rady Gminy Osielsko Paweł Kamiński.
– Nie mogę uwierzyć, iż taka sytuację miała miejsce – mówi radny Andrzej Matusewicz. – Radni uznali ostatecznie, iż komisja nie jest organem kompetentnym do rozpatrywania skargi, ale jednak była rozpatrywana. Dowodem w sprawie był protokół niejawny, niedostępny dla radnych, który sporządził świadek, który przyznał równocześnie, iż nie widział tego zdarzenia. Ta cała sytuacja przypomina Bareję. To jest dla mnie rzecz niepojęta. Jako rada się kompromitujemy – dodał.
Ponadto radny Andrzej Matusewicz mocno skrytykował ostatnie działania przewodniczącego Komisji Skarg Wniosków i Petycji Piotra Stelmacha.

2 dni temu










