Putin pochwalił plan Trumpa ws. Strefy Gazy. "Światełko w tunelu"

2 godzin temu

Władimir Putin pochwalił plan pokojowy prezydenta USA ws. zakończenia konfliktu w Strefie Gazie. Według niego może to być "światełko w tunelu" w kontekście zakończenia konfliktu na Bliskim Wschodzie. Rosyjski przywódca, odniósł się również do słów prezydenta USA, który nazwał Rosję "papierowym tygrysem".

Przywódca Rosji Władimir Putin, komentując najnowszą inicjatywę prezydenta USA Donalda Trumpa mającą na celu zakończenie wojny w Strefie Gazy, powiedział w czwartek, iż mogą być powody do optymizmu.

ZOBACZ: Trump zapowiada rozmowę z Putinem. "Prowadzimy bardzo dobry dialog"

- Myślę, iż na końcu tunelu może być światełko - powiedział Putin podczas swojego wystąpienia w klubie dyskusyjnym Wałdaj w rosyjskim kurorcie nad Morzem Czarnym, Soczi.

Putin skrytykował NATO i Europę

W trakcie swojego wystąpienia Putin mówił m.in. o konflikcie na linii Rosja- zachód. Przywódca Rosji określił twierdzenia europejskich polityków o możliwej wojnie "bzdurą".


- Europejscy politycy są albo skrajnie niekompetentni, jeżeli wierzą, iż Moskwa mogłaby zaatakować NATO, albo celowo okłamują swoich obywateli - przekonywał.


- Rosja nigdy nie zainicjuje konfrontacji militarnej - zapewnił dyktator, jednocześnie stwierdzając, iż Moskwa "nigdy nie okaże słabości".

- Uspokójcie się, śpijcie spokojnie i zajmijcie się w końcu własnymi problemami. Spójrzcie co się dzieje na ulicach europejskich miast - apelował Putin do polityków Zachodu.

ZOBACZ: Macron nazwał Putina "ogrem". "Musi przez cały czas pożerać, by przetrwać"


Kontynuując wątek konfrontacji z Sojuszem Północnoatlantyckim, Putin odniósł się do niedawnych słów Donalda Trumpa. Prezydent USA nazwał Rosję "papierowym tygrysem". Rosyjski przywódca stwierdził, iż jego kraj ma "najsilniejszą armię na świecie".

Stwierdził również, iż jeżeli Rosja jest papierowym tygrysem, to jest nim również NATO, które nie może sobie z nią poradzić. - Produkujemy sprzęt wojskowy. I wiele państw z nami walczy. Wszystkie kraje NATO z nami walczą. Już choćby tego nie ukrywają - skwitował.

Trump przedstawił plan pokojowy dla Strefy Gazy

- Jesteśmy bardzo blisko osiągnięcia porozumienia w sprawie zakończenia wojny w Gazie - ogłosił na początku tygodnia Donald Trump.

- Słyszałem, iż Hamas także chce to zrobić (zawrzeć porozumienie - red.) i to dobrze - powiedział Trump. - Tylko oni zostali. Wszyscy inni to zaakceptowali, ale mam przeczucie, iż otrzymamy pozytywną odpowiedź. jeżeli jednak nie, jak wiesz, Bibi (Netanjahu - red.), miałbyś moje pełne poparcie, żeby zrobić to, co musisz - dodał Trump.

Prezydent USA poinformował, iż zgodnie z jego planem to on sam stanąłby na czele Rady Pokoju, międzynarodowego ciała nadzorującego tymczasowo zarządzanie Strefą Gazy.

ZOBACZ: Pilne wystąpienie Władimira Putina. Mówił o zagrożeniu dla Rosji

- Aby zapewnić powodzenie tego przedsięwzięcia (utrzymania zawieszenia broni w Gazie - red.), mój plan zakłada utworzenie nowego międzynarodowego organu nadzoru, Rady Pokoju. Nazywamy ją Radą Pokoju, piękna nazwa, Rada Pokoju, która będzie kierowana - nie na moją prośbę - przez osobę (...) znaną jako prezydent Stanów Zjednoczonych Donald J. Trump - powiedział.

Trump zaznaczył, iż prosili go o to przywódcy państw arabskich oraz Izraela. Dodał też, iż w skład Rady (Board of Peace) wejdą inne wybitne postacie, w tym były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Kopenhaga w przededniu szczytu UE. Tematem przewodnim bezpieczeństwo nad Bałtykiem
Idź do oryginalnego materiału