Rzecznik PSL Miłosz Motyka powiedział Polsat News, iż "nie ma żadnych rozmów" z PiS na temat możliwej koalicji. – Jako PSL wielokrotnie o tym mówiliśmy, iż z partiami antydemokratycznymi się nie współpracuje – stwierdził, wskazując, iż jego formacja jest "demokratyczna" i "oddolna".
Rzecznik PSL komentuje ankietę partii
– Nie ma co szukać drugiego dna. Żadnej koalicji z PiS nie ma i też z tej ankiety, mówiąc bardzo brutalnie, to wynika – padło.
Motyka przekazał, iż ponad 70 proc. ludowców jest za utrzymaniem obecnej koalicji rządzącej. Komentując kwestię innych odpowiedzi, wskazał, "to jest margines, naprawdę bardzo niewiele". – PiS sobie po prostu na to zapracowało (...). My pokazujemy dzisiaj, jak jesteśmy demokratyczną formacją – podkreślił w rozmowie z Polsat News rzecznik PSL.
O co chodzi z tą ankietą? "(...) W całej Polsce politycy PSL otrzymali ankiety, w której zapytano o ocenę Koalicji 15 Października oraz sytuację po wyborach prezydenckich wygranych przez Karola Nawrockiego (...). Część pytań dotyczyła również możliwego sojuszu ludowców z PiS i Konfederacją oraz objęcia funkcji premiera przez Władysława Kosiniaka-Kamysza" – pisała wcześniej Polsat News.
Pierwsze sygnały o nietypowej ankiecie pojawiły się na Opolszczyźnie, gdzie lokalny portal opolska360.pl poinformował, iż działacze PSL otrzymali formularz z pytaniami dotyczącymi wspomnianego sojuszu. Lider tamtejszych struktur, Marcin Oszańca, zapewnił, iż celem ankiety jest jedynie "badanie nastrojów".
Sprawę skomentował także Leszek Miller. Były premier przytoczył na X pytanie z ankiety PSL. "Czy jeżeli PiS i Konfederacja złożyłyby propozycję PSL, by Stronnictwo utworzyło teraz z nimi rząd, w którym premierem zostałby Władysław Kosiniak-Kamysz, to czy PSL powinien taką propozycję przyjąć?" – czytamy. Tutaj jest więcej na ten temat.