Przełom w nowym sondażu. Widać wyraźną zmianę poparcia dla Trzaskowskiego i Nawrockiego

Za nami już kilka debat prezydenckich, które może nie wywróciły polskiej sceny politycznej do góry nogami, ale na pewno nią wstrząsnęły. Z najnowszego sondażu "Super Expressu" wynika, iż co prawda Karol Nawrocki co prawda goni Rafała Trzaskowskiego, ale tylko w porównaniu do poprzedniego badania Pollstera, bo w innych sondażach z ostatnich dni przewaga kandydata KO była znacznie mniejsza.


W najnowszym sondażu prezydenckim przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster na zlecenie "Super Expressu" najwięcej głosów uzyskał tradycyjnie Rafał Trzaskowski. Jego wynik w stosunku do poprzedniego badania jest jednak nieco gorszy, stracił 1 punkt procentowy i miał teraz 33 proc. poparcia.

W pierwszej turze coraz lepsze wyniki osiąga Karol Nawrocki. On 1 punkt zyskał i osiągnął 25 proc. poparcia. Pollster zastrzega jednak, iż dokładność badania to 3 puntky procentowe. W najgorszym więc (dla Trzaskowskiego) wypadku kandydat PiS mógłby się znaleźć niebezpiecznie blisko kandydata KO. Ale równie dobrze różnica między nimi może sięgnąć nie 8, ale kilkunastu punktów.

Poparcie tracą też Sławomir Mentzen i Szymon Hołownia. Ten pierwszy z wynikiem 15 proc. (-1 punkt) może zapomnieć o szansach wejścia do II tury. Marzyć o tym nie może też Szymon Hołownia z 7 procentami poparcia (również spadł o 1 punkt).

Oto wyniki pozostałych kandydatów:

Adrian Zandberg: 6 proc.(+1 pkt. proc.)

Grzegorz Braun: 4 proc. (bez zmian)

Magdalena Biejat: 4 proc. (+1)

Krzysztof Stanowski: 2 proc. (-1)

Artur Bartoszewicz: 1 proc. (bez zmian)

Joanna Senyszyn: 1 proc. (bez zmian)

Maciej Maciak: 1 proc. (wcześniej nie był uwzględniany)

Marek Jakubiak: 1 proc. (bez zmian)

Z badania widać, iż kolejność kandydatów nie ulega zmianie. Wahają się za to ich wyniki. Szczególnie mocno zyskali ostatnio kandydaci mający wcześniej bardzo małe poparcie, to prawdopodobnie na ich rzecz trafi nieco Rafał Trzaskowski. Ostatnia aktywność Sławomira Mentzena raczej nie przysparza mu popularności, ale jest źródłem kłopotów.