Mnożą się kontrowersje nie tylko co do samego faktu posiadania drugiego mieszkania przez Karola Nawrockiego, ale także i sposobu, w jaki miał za nie zapłacić. Z najnowszych tłumaczeń kandydata PiS-u wynika, iż kwotę 120 tysięcy spłacał przez kilkanaście lat. W związku z tym pojawiają się pewne rozbieżności z tym, co wcześniej w tej sprawie mówił poseł PiS Przemysław Czarnek.