Prokurator Generalny i Krajowy pomogli w zamachu na Tuska? Bodnar i Korneluk wiedzieli o nagraniach premiera z adwokatem, ale nic nie zrobi w obawie przed rekonstrukcją

3 tygodni temu

Zamach na Tuska.

Prokurator Generalny i Krajowy wiedzieli o nielegalnych nagraniach systemem Pegasus adwokata Donalda Tuska.

Jednocześnie od roku mieli gotowy materiał, aby stawiać zarzuty zarówno przestępcom z CBA i Prokuratury, jak również współpracującemu z CBA Piotrowi N., który stoi za kolportażem nagrań z Pegasusa.

Temu ostatniemu grozi aż 8 lat więzienia za składanie fałszywych zeznań przed sądem.

Jednak podległa Bodnarowi i Kornelukowi Prokuratura Okręgowa w Warszawie od roku opóźnia śledztwo.

Motywacją działań Bodnara i Korneluka może być nadchodząca rekonstrukcja rządu.

Nowym Prokuratorem Generalnym ma bowiem zostać adwokat Donalda Tuska, mec. Roman Giertych.

Dlatego dopuszczenie do publikacji taśm, uderzających w Tuska i Giertycha, przez współpracującego z CBA Piotra N. było na rękę osobom, których premier miał odwołać, a adwokat zastąpić.

Przypomnijmy, iż współpracownik CBA Piotr N. już w 2014 roku przeprowadził analogiczną operację, gdy zaczął publikować nagrania z podsłuchów polityków PO, co doprowadziło do załamania notowań i wyborczego upadku rządu.

Teraz N. zaczął publikować nagrania nielegalnie wytworzone dzięki nielegalnej broni na terrorystów Pegasus.

  1. już od roku mógł siedzieć w areszcie.

Grozi mu bowiem 8 lat więzienia za fałszywe zeznania w Sądzie Rejonowym w Warszawie.

W tej samej sprawie więzienie grozi Danielowi Obajtkowi.

To pokłosie sprawy ujawnionej przez Onet i Radio Zet.

Jednak Prokuratura Okręgowa w Warszawie zwleka z postawieniem zarzutów N. oraz Obajtkowi.

Dlaczego? Oficjalnie śledczy czekają, aby postawić zarzuty równolegle Obajtkowi w kilku innych sprawach jak i Piotrowi N.

Nieoficjalnie, śledczy robią wszystko, aby doprowadzić do przedawnienia sprawy, a tym samym, aby N. i Obajtek uniknęli więzienia.

Idź do oryginalnego materiału