3 godzin temu
W ostatnich dniach temat przyszłorocznej płacy minimalnej wywołał poruszenie w mediach i komentarzach polityków. Pojawiły się sprzeczne informacje, które wzbudziły niepokój wśród pracowników i pracodawców. Ministerstwo Finansów postanowiło zareagować i przedstawić swoje stanowisko.
Fot. Warszawa w Pigułce
Płaca minimalna w 2026 roku. Ministerstwo Finansów zabiera głos
W przestrzeni publicznej pojawiły się niepokojące doniesienia na temat planowanej wysokości płacy minimalnej. Ministerstwo Finansów gwałtownie na nie zareagowało. W wydanym oświadczeniu resort odnosi się do pogłosek i przedstawia swoje stanowisko w sprawie przyszłorocznych podwyżek.
Rząd prostuje medialne spekulacje
W sobotę Ministerstwo Finansów opublikowało komunikat, w którym jednoznacznie zaprzecza krążącym w mediach informacjom, jakoby planowana podwyżka płacy minimalnej miała być niższa od prognozowanej inflacji. Jak podkreślono, projekt rządowy zakłada wzrost najniższego wynagrodzenia do poziomu 4806 zł brutto miesięcznie. Obecna stawka to 4666 zł, co oznacza realny wzrost o 140 zł.
Resort zaznaczył, iż podwyżka została skalkulowana w odniesieniu do prognozowanej inflacji na 2026 rok, która ma wynieść 3 procent. Jak podkreślono w oświadczeniu, informacje o niższym wzroście to fake newsy.
Wzrost zgodny z inflacją – tak zapewnia ministerstwo
Ministerstwo twierdzi, iż proponowana wysokość płacy minimalnej ma zapewnić utrzymanie realnej siły nabywczej pracowników o najniższych dochodach. Oświadczenie pojawiło się w reakcji na falę komentarzy w mediach i sieciach społecznościowych, w których zarzucano rządowi zaniżenie skali podwyżki względem kosztów życia.
Choć część ekspertów uważa, iż realna inflacja odczuwalna przez najuboższych jest wyższa niż statystyczna, Ministerstwo Finansów stoi na stanowisku, iż propozycja zabezpiecza interesy pracowników, a jednocześnie nie nadwyręża gospodarki.
Polityczne tło i napięcia wokół podwyżek
Deklaracja resortu finansów pojawia się w kontekście napięć społecznych i dyskusji o kosztach życia, które nie maleją mimo spadku oficjalnych wskaźników inflacji. Podwyżka płacy minimalnej pozostaje jednym z kluczowych tematów nie tylko ekonomicznych, ale i politycznych – zwłaszcza w roku po wyborach prezydenckich.
Minister finansów Andrzej Domański, uczestniczący w spotkaniu ECOFIN w Brukseli, podkreślił, iż Polska musi zachować równowagę między interesem pracowników a stabilnością finansów publicznych. W tym kontekście zapowiedziana podwyżka ma być „realna, ale odpowiedzialna”.
Ostateczne decyzje jeszcze przed nami
Choć propozycja rządu została ogłoszona, nie oznacza to jeszcze końca procesu. Ostateczny kształt płacy minimalnej na 2026 rok będzie przedmiotem konsultacji Rady Dialogu Społecznego. W negocjacjach wezmą udział przedstawiciele pracodawców, związków zawodowych i strony rządowej.
Na razie jednak przekaz resortu jest jasny: nie ma mowy o wzroście poniżej inflacji, a obawy o zaniżenie płacy minimalnej mają – zdaniem rządu – charakter dezinformacyjny.
