„Podatek Morawieckiego” do likwidacji. Rząd odpowiada na głosy obywateli!

6 godzin temu

Rząd wycofuje się z jednej z najbardziej krytykowanych opłat ostatnich lat. Premier Donald Tusk ogłosił we wtorek decyzję, która bezpośrednio dotyczy tysięcy kierowców w całym kraju. Zmiana ma ulżyć domowym budżetom i odpowiedzieć na narastające niezadowolenie społeczne.

Fot. Warszawa w Pigułce

Koniec z „podatkiem Morawieckiego”. Rząd wycofuje kontrowersyjną opłatę dla kierowców

Premier Donald Tusk ogłosił decyzję, na którą czekało wielu kierowców – rząd rezygnuje z tzw. podatku Morawieckiego. Chodzi o opłatę, która przez ostatnie lata uderzała przede wszystkim w właścicieli starszych i tańszych samochodów, w tym wieloletnich diesli. Zmiana ma przynieść ulgę osobom o niższych dochodach i zakończyć spór o jedną z najbardziej krytykowanych danin ostatnich lat.

Uciążliwa opłata przy rejestracji – kto ją płacił?

Tzw. podatek Morawieckiego był pobierany przy rejestracji pojazdów, szczególnie dotykając tych właścicieli, którzy decydowali się na zakup starszych aut – często jedynych, na jakie mogli sobie pozwolić. Choć formalnie była to opłata środowiskowa, w praktyce uznawana była za dodatkowe obciążenie finansowe, wymierzone w najuboższych kierowców.

– „To była danina, która uderzała w ludzi mniej zamożnych, chcących kupić tani, używany samochód. Nie chcemy ich za to karać” – tłumaczył Tusk.

Rząd rezygnuje z opłaty. Decyzja już zapadła

Jak poinformował premier przed wtorkowym posiedzeniem Rady Ministrów, decyzja o odejściu od kontrowersyjnej opłaty została podjęta po rozmowie z minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz. Tusk zaznaczył, iż rząd będzie kontynuował rozmowy w tej sprawie z Komisją Europejską, by znaleźć rozwiązania zgodne z polityką klimatyczną, ale nie uderzające w najuboższych.

Powód: ochrona domowych budżetów

Premier wyraźnie wskazał, iż głównym celem wycofania opłaty jest ochrona mniej zarabiających obywateli. Wysokie koszty rejestracji pojazdów, zwłaszcza sprowadzanych z zagranicy starszych diesli, od lat stanowiły barierę dla tysięcy Polaków. Dla wielu był to jedyny sposób na posiadanie środka transportu umożliwiającego dojazd do pracy czy lekarza.

Rezygnacja z opłaty to również reakcja na głosy sprzeciwu płynące z wielu środowisk społecznych, które od lat domagały się bardziej sprawiedliwej polityki fiskalnej w obszarze motoryzacji.

Co dalej? Kolejne zmiany w przepisach drogowych?

Choć decyzja o likwidacji „podatku Morawieckiego” została już ogłoszona, szczegóły dotyczące daty wejścia w życie nowych przepisów mają zostać przedstawione w najbliższych dniach. Premier zapowiedział, iż będą towarzyszyć im dalsze prace nad nowym modelem opłat środowiskowych, który nie będzie uderzał w osoby najuboższe, a jednocześnie będzie zgodny z celami klimatycznymi Unii Europejskiej.

Idź do oryginalnego materiału