Piotr Andrzejewski: Podział władz jest w dużej mierze fikcją ustrojową
            
                        Zdjęcie: Foto: Kuba Atys/Agencja Wyborcza.pl            
            
            
            
            
                            
                        Żyjemy w chorym państwie i dopóki nie nastąpi uzdrowienie, to przez cały czas kosztem obywateli będzie się odbywała jego destrukcja. Chodzi o to, iż o ile nie można opanować personalnie jakiegoś organu, to się mówi, iż się go nie uznaje. To jest anarchia – mówi Piotr Łukasz Andrzejewski, sędzią Trybunału Stanu.                                
                    
        
    
                                                    1 miesiąc temu
                    











