"Czas honorowych deklaracji minął" – nawołują do premiera Donalda Tuska i wicepremiera Władysława Kosiniak-Kamysza członkowie załogi ORP Sokół. W liście otwartym wzywają oni polski rząd do podjęcia stanowczych działań na rzecz odbudowy sił podwodnych Marynarki Wojennej. "Dalsze opóźnianie decyzji staje się poważnym zagrożeniem dla interesów i bezpieczeństwa morskiego państwa" – ostrzegają.
Pilny apel weteranów do szefa MON i premiera. "Poważne zagrożenie"
W liście skierowanym do szefa rządu oraz szefa MON, członkowie załogi służącego do 2018 r. pod biało-czerwoną banderą okrętu podwodnego ORP Sokół przypominają, iż od rozpoczęcia starań o zakup okrętów podwodnych nowego typu dla Marynarki Wojennej RP minęło już 28 lat.
"Przez ten czas kolejne rządy nie były w stanie podjąć ostatecznej decyzji o pozyskaniu nowoczesnych okrętów podwodnych w ramach programu ORKA" - wskazują, stwierdzając, iż w tym czasie Dywizjon Okrętów Podwodnych - jedna z najstarszych nieprzerwanie istniejących formacji Sił Zbrojnych RP - "gaśnie".
Członkowie załogi ORP Sokół apelują do rządu
W kontynuacji apelu czytamy, iż w obliczu dynamicznie zmieniającego się środowiska bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego, "dalsze opóźnianie decyzji staje się poważnym zagrożeniem dla interesów Polski i bezpieczeństwa morskiego państwa".
ZOBACZ: Tajemnicze kontenery z bronią i amunicją na Podkarpaciu. Nie należą do wojska
"Siły podwodne to nie tylko narzędzie odstraszania, ale także strategiczny komponent zdolny do zabezpieczenia morskich linii komunikacyjnych, prowadzenia rozpoznania, morskich operacji specjalnych oraz ochrony morskiej infrastruktury krytycznej" - zauważa była załoga okrętu.
Z tego powodu wzywa ona rząd RP do podjęcia "pilnych i konkretnych działań zmierzających do odbudowy sił podwodnych Marynarki Wojennej". "Czas honorowych deklaracji minął – nadszedł moment decyzji" - kwituje.
ORP Sokół w służbie Marynarce Wojennej RP
ORP Sokół zbudowany został w niemieckiej stoczni Rheinstahl-Nordseewerke i wszedł do służby w Marynarce Wojennej Królestwa Norwegii pod nazwą KNM Stord w 1967 r. jako jeden z 15 okrętów podwodnych projektu "207" (typ Kobben).
Jak podaje Muzeum Marynarki Wojennej, okręty bazujące w norweskich fiordach stanowiły wówczas istotne wzmocnienie północnej flanki NATO.
W 2001 ORP Sokół został wycofany ze służby liniowej i w wyniku porozumienia między rządami Norwegii i Polski, przyjęty przez Marynarkę Wojenną RP. Był pierwszym z czterech okrętów tego typu, które weszły do służby w Dywizjonie Okrętów Podwodnych.
ZOBACZ: Wniosek o wotum zaufania rządu Tuska. Znamy datę
Jednostki przed przekazaniem Polsce zostały w Norwegii wyremontowane, a polscy marynarze szkolili się pod okiem norweskich kolegów. Kobbeny pod polską banderą były intensywnie wykorzystywane, załogi doskonaliły wyszkolenie i brały czynny udział w działaniach zespołów flot Sojuszu Północnoatlantyckiego. Wykonywały zadania głównie na Bałtyku i Morzu Północnym.
ORP Sokół III zakończył służbę pod biało-czerwoną banderą 8 czerwca 2018 r. w tej chwili można go zwiedzać w Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni.
