PILNE: Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze. Może być aresztowany. Prokuratura może postawić mu 26 zarzutów

3 godzin temu

To decyzja bez precedensu w historii polskiego parlamentu. W piątek, 7 listopada 2025 roku, Sejm uchylił immunitet byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze i wyraził zgodę na jego zatrzymanie oraz ewentualny tymczasowy areszt.

Fot. Warszawa w Pigułce

Sejm zdecydował: 26 głosowań, jeden wynik

Po czwartkowej rekomendacji sejmowej komisji regulaminowej, w piątek odbyła się seria aż 26 głosowań nad uchyleniem immunitetu. Chodzi o wszystkie zarzuty, które Prokuratura Krajowa chce postawić byłemu szefowi resortu sprawiedliwości w związku ze śledztwem dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości.

Za uchyleniem immunitetu w poszczególnych głosowaniach opowiadało się od 248 do 261 posłów. Przeciw było od 184 do 197 parlamentarzystów, a kilkunastu wstrzymało się od głosu. W odrębnym, 27. głosowaniu Sejm zgodził się również na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Ziobry – za było 244 posłów, przeciw 198, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Fundusz Sprawiedliwości w centrum śledztwa

Według ustaleń prokuratury, Ziobro miał brać udział w tzw. „ustawianiu” konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości. Śledczy twierdzą, iż działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowych dla innych osób oraz zyskania korzyści osobistych i politycznych dla siebie.

Według prokuratury, miał współpracować z byłymi wiceministrami Marcinem Romanowskim i Michałem Wosiem oraz posłem PiS Dariuszem Mateckim. Cała grupa – jak twierdzą śledczy – miała działać na szkodę państwa, ograniczając dostęp do środków funduszu instytucjom, które faktycznie spełniały kryteria przyznawania dotacji.

Polityczne trzęsienie ziemi

Decyzja Sejmu to poważny cios dla byłego ministra i jednego z najważniejszych polityków obozu Zjednoczonej Prawicy. Ziobro przez lata sprawował funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego, budując pozycję jednej z najbardziej wpływowych postaci w polskiej polityce. Teraz może stanąć po drugiej stronie – jako podejrzany w sprawie karnej.

Dla Prawa i Sprawiedliwości to także trudny moment polityczny. Część posłów partii głosowała przeciw uchyleniu immunitetu, wskazując na „motywacje polityczne” śledztwa. Jednak większość sejmowa była innego zdania – argumentując, iż nikt nie może być ponad prawem.

Co to oznacza dla opinii publicznej?

Uchylenie immunitetu w tak szerokim zakresie pokazuje, iż Sejm zdecydował się dopuścić wymiar sprawiedliwości do pełnego działania. To symboliczny moment, w którym kończy się polityczna nietykalność jednej z czołowych postaci ostatnich lat.

Dla społeczeństwa ta decyzja ma znaczenie szersze niż sama sprawa Ziobry – to test zaufania do instytucji i zasad, które mają gwarantować równą odpowiedzialność wobec prawa.

Idź do oryginalnego materiału