Pikietują, bo chcą ponownego przeliczenia głosów

6 godzin temu

Zdjęcie: Pikietują, bo chcą ponownego przeliczenia głosów

„Legalny Prezydent” – to hasło pikiety zorganizowanej przez świętokrzyskie struktury Komitetu Obrony Demokracji. Wydarzenie odbyło się we wtorek (1 lipca) przed budynkiem Sądu Okręgowego w Kielcach.

Uczestnicy zgromadzenia chcieli w ten sposób wyrazić swój sprzeciw wobec składu sędziowskiego orzekającego ważność wyborów, a także postulowali konieczność ponownego przeliczenia głosów oddanych w II turze wyborów prezydenckich.

Lidia Palacz ze świętokrzyskiego zarządu Komitetu Obrony Demokracji wyjaśnia, iż głównym celem pikiety jest zwrócenie uwagi na wątpliwe – jej zdaniem – kompetencje sędziów zatwierdzających legalność wyborów.

– Pikietujemy, ponieważ już niedługo nielegalny sąd ogłosi nowego prezydenta Polski. Uważamy, iż decyzje w tak ważnych dla naszego narodu sprawach powinien podejmować prawidłowo wybrany Sąd Najwyższy, nie zaś ludzie, których praca w tej instytucji jest sprzeczna z konstytucją – tłumaczy.

Osoby, które uczestniczyły w pikiecie nie kryły emocji odnośnie do nieprawidłowości przy liczeniu głosów, które miały miejsce w niektórych komisjach wyborczych.

– Według mnie wynik wyborów powinien być jasny i nie powinien pozostawiać żadnych wątpliwości. Nawet, jeżeli nieprawidłowości dotyczyłyby tylko jednej komisji, to sprawę i tak trzeba odpowiednio wyjaśnić – mówi pani Alina.

– Osobiście jestem przekonana, iż wybory zostały sfałszowane. Uważam, iż najsprawiedliwiej byłoby, gdyby w tych komisjach, gdzie udowodniono nieprawidłowości, zarządzono ponowne głosowanie – dodaje pani Ewa.

Według Państwowej Komisji Wyborczej pomyłki w liczeniu głosów maiły miejsce w maksymalnie 10 obwodowych komisjach. Z kolei eksperci m.in. z Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Warszawskiego oraz Fundacji Batorego szacują, iż do błędów mogło dojść w 138 komisjach w całym kraju, ale ich zdaniem nie miały one większego wpływu na zmianę wyniku wyborów.

We wtorek (1 lipca) Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego podjęła uchwałę o ważności tegorocznych wyborów prezydenckich.