"Pełzająca" rekonstrukcja rządu? Polska 2050 chce wicepremiera

8 godzin temu
Wśród liderów koalicji realizowane są finałowe rozmowy dot. rekonstrukcji rządu. Pojawiają się wiele spekulacji ws. stanowisk, jakie przypadną Polsce 2050. Według umowy koalicyjnej w listopadzie Włodzimierz Czarzasty ma objąć stanowisko Marszałka Sejmu. Wówczas Polsce 2050 powinno przypaść stanowisko wicepremiera. Jednak samo Hołownia zastrzega, iż on przyjmie to stanowisko jeżeli każdy z liderów koalicji będzie wicepremierem. Pojawiają się również doniesienia, iż to Katarzyna Pełczyńska Nałęcz ma objąć posadę wicepremiera. W programie "Tłit" WP europoseł Polski 2050 Michał Kobosko podkreślił, iż nie bierze udziału w tych rozmowach, ale zwrócił uwagę na słowa premiera Donalda Tuska. - To była dosyć jasna informacja, iż dzisiaj tematem rozmów liderów nie pozostało stanowisko wicepremiera dla Polski 2050. Natomiast to, co powiedzieli potem inni politycy, otwiera bardzo logiczną, moim zdaniem przestrzeń do tego, iż w listopadzie, kiedy Hołownia zrezygnuje z funkcji marszałka - powiedział Kobosko. Podkreślił, jednak, iż w takim wypadku mielibyśmy do czynienia z "pełzającą rekonstrukcją rządu". - Ja myślę, iż naszemu rządowi koalicji, potrzebne jest zdecydowane nowe otwarcie, bez robienia tego w odcinkach czy w kilku etapach, bo takie jest oczekiwanie naszych wyborców - stwierdził Kobosko. Dodał, iż liczy na to, iż gdy "Polska 2050 nie będzie już reprezentowana na poziomie marszałka Sejmu, zacznie być reprezentowana, na poziomie wicepremiera, bo po prostu taka jest rola, znaczenie i siła partii w ramach koalicji".
Idź do oryginalnego materiału