Padło pytanie o "ustawki". Co odpowiedział Nawrocki?

2 godzin temu
Zdjęcie: Karol Nawrocki, fot. Paweł Supernak/PAP


Według ustaleń mediów w październiku 2009 roku na polu pod Gdańskiem Karol Nawrocki brał udział w kibolskiej "ustawce". Temat ten pojawił się podczas piątkowej debaty kandydatów na prezydenta. Co w tej sprawie powiedział Nawrocki?


Podczas telewizyjnej debaty Trzaskowski zapytał Nawrockiego, czy brał udział w "ustawkach, które są organizowane przez zorganizowane grupy przestępcze" i czy jako prezydent podpisze projekt ustawy zaostrzającej kary za przemoc wobec policjantów na stadionach.

"Ja myślę, iż więcej o 'ustawkach' mógłby powiedzieć pana szef, Donald Tusk, który chwalił się swoim udziałem w 'ustawkach' (...). Mam nadzieję, iż porozmawialiście sobie o tym, jak to wygląda" - odpowiedział Nawrocki odnosząc się do słów byłego prezesa PZPN Michała Listkiewicza, który w stwierdził w wywiadzie, iż w młodości obecny premier na derbach Trójmiasta gonił kibiców drużyny przeciwnej.

"Aktywności sportowe" Nawrockiego

Dodał, iż różnica między nim a obecnym premierem polega na tym, że w trakcie "ustawek" Tusk "stał tam z jakimś metalowym szlauchem", podczas gdy on - jak podkreślił - jest "człowiekiem z krwi i kości".

"Moje wszystkie aktywności sportowe opierały się na sile mojego serca, na sile moich mięśni, moich pięści i zawsze była to uczciwa rywalizacja" - powiedział Nawrocki. Dodał, iż Polska dziś potrzebuje "silnego i mocnego prezydenta na bardzo trudne czasy. Prezydenta, który nie ucieka ani przed Grzegorzem Braunem, ani z telewizji Republika, a który jest gotowy do bicia się o polskie sprawy na arenie międzynarodowej i także w Polsce" - ocenił.

W odpowiedzi Trzaskowski zaznaczył, że "tu nie chodzi o gościa, który potrafi kogoś postraszyć, biegać po lesie z kibolami i się naparzać" ani "o kogoś, kto zabierze kanapkę koledze na przerwie albo cukierki swojej własnej siostry". "To jest tego typu siła, którą pan reprezentuje" - ocenił.

"Tu chodzi o kogoś, kto jest naprawdę skuteczny. I właśnie siłą jest, panie Karolu, reagować na antysemityzm. To jest prawdziwa siła, a nie stroić głupie uśmiechy w momencie, kiedy ktoś takie tezy wygłasza. To nie jest żadna siła. To jest właśnie tchórzostwo" - stwierdził Trzaskowski.

Ustalenia mediów

Temat udziału Nawrockiego w tzw. ustawkach podjęła w piątek Wirtualna Polska. Według portalu, 25 października 2009 r. na polu pod Gdańskiem popierany przez PiS kandydat na prezydenta brał udział w kibolskiej "ustawce".

"Z informacji Wirtualnej Polski wynika, iż obok niego walczył groźny bandyta, który oczekuje na wyroki m.in. za brutalne zabójstwo i usiłowanie zabójstwa. Po drugiej stronie z Nawrockim bili się kibole skazani m.in. za handel narkotykami" - czytamy w tekście Wirtualnej Polski.

Tematem zajął się również Onet. "Karol Nawrocki, jako członek bojówki Lechii Gdańsk, bił się z kibolami Lecha Poznań w 2009 r. Walczył po stronie "Chuliganów Wolnego Miasta", bojówki, w której byli ludzie z półświatka i bramkarze z dyskotek" - podał portal cytując anonimowe źródło związane z - jak napisano - kibolami Lecha Poznań. PAP

Idź do oryginalnego materiału