Ostry atak Giertycha u Olejnik na Manowską. "Dlaczego bierze 40 tys. za paszteciki?"

1 tydzień temu
Roman Giertych w "Kropce nad i" w TVN24 stwierdził, iż Małgorzata Manowska nie jest I prezesem Sądu Najwyższego, bo nie jest sędzią. - Czytałem, iż zajmuje się pieczeniem pasztecików dla pracowników izby. Catering ok, bo podobno dowozi. Ale dlaczego bierze za to 40 tys. miesięcznie? - pytał poseł KO.
Giertych: Nie wiem, czy wybory zostały sfałszowane
W środę wieczorem gościem Moniki Olejnik był Roman Giertych. Dziennikarka zapytała, czy według posła Koalicji Obywatelskiej wybory prezydenckie w Polsce, w 2025 roku zostały sfałszowane. - Nie wiem tego. Na to pytanie możemy odpowiedzieć, kiedy będzie zbadanych 1400 komisji obwodowych. Uważam, iż jeżeli 10 proc. będzie nieprawidłowości, to należy przeliczyć jeszcze raz wszystkie głosy - wskazał Giertych i przywołał artykuł 207 Kpk. - Zgodnie z prawem robiłaby to policja albo prokuratura. Myślę, iż zajęłoby to dwa dni - ocenił gość TVN24.


REKLAMA


Giertych atakuje Manowską: Nie ma takiego prezesa. "Paszteciki ok"
Na 1 lipca Sąd Najwyższy zaplanował posiedzenie, na którym podejmie uchwałę w przedmiocie ważności wyborów prezydenckich. W oficjalnym oświadczeniu czytamy, iż posiedzenie jawne zostało wyznaczone na godz. 13.00. - Po pierwsze to nie jest Sąd Najwyższy. Ale tak, posiedzenie się odbędzie. Panie i panowie się zbiorą, powiedzą, iż to wszystko, co wysłano, to śmieci. Ja byłem dzisiaj zbulwersowany tym wpisem Sądu Najwyższego, który skargi nazywa "giertychówkami" - mówił mecenas i poseł KO Roman Giertych. Na wypowiedzi I prezes SN Małgorzaty Manowskiej, które cytowała prowadząca, Giertych stwierdził, iż "ona nie jest prezesem, bo nie jest sędzią". - Natomiast dzisiaj czytałem, iż zajmuje się pieczeniem pasztecików dla pracowników izby. Catering ok, bo podobno dowozi. Ale dlaczego bierze 40 tys. miesięcznie za dostawę pasztecików dla pracowników SN? Nie rozumiem - stwierdził Giertych. Olejnik zapytała w pewnej chwili, czy Giertych chce być ministrem sprawiedliwości. - Nie, nie chcę - odparł z uśmiechem. Na pytanie o opinię premiera, mecenas odpowiedział, żeby dziennikarka zaprosiła premiera. - Zapraszam premiera - powiedziała Olejnik. - Tak, pani Monika zaprasza pana premiera - powtórzył Giertych. Prowadząca "Kropkę nad i" poprawiła swojego rozmówcę: - Redaktor Olejnik. Giertych przeprosił.


Zobacz wideo Pokolenie nierobów. Co to będzie z pracą [CTB odc. 59]


Wyniki wyborów prezydenckich 2025
W pierwszej turze wyborów prezydenckich, które przeprowadzono 18 maja, kandydat wspierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki dostał 5 790 804 głosy i zajął drugie miejsce z poparciem 29,54 proc. Dwa tygodnie później na szefa IPN-u zagłosowało 10 606 877 osób. To przełożyło się na poparcie 50,89 proc. i zwycięstwo nad kandydatem KO Rafałem Trzaskowskim, który dostał 10 237 286 głosów, czyli 49,11 proc. Różnica między Nawrockim i Trzaskowskim wyniosła 369 591 głosów. 11 czerwca Karol Nawrocki odebrał na Zamku Królewskim w Warszawie zaświadczenie o wyborze na najwyższy urząd w państwie.


Czytaj również: "Pilny komunikat Prokuratora Generalnego. 8 śledztw ws. nieprawidłowości".


Źródła:TVN24, Gazeta.pl
Idź do oryginalnego materiału