Kiedy mówi się o związkach muzyki z polityką zwykle w pierwszej kolejności pada nazwisko Szostakowicz. Zwłaszcza w kontekście opery „Lady Makbet mceńskiego powiatu” trudno nie wspomnieć, iż ze względów politycznych dzieło to naraziło kompozytora na poważne niebezpieczeństwo. Od kilku lat niemieckie teatry chętnie wracają do tego tytułu, inscenizacja frankfurcka nie należy do najciekawszych, ale dyrygent Thomas Guggeis zapewnia muzykę na wysokim poziomie, co warto usłyszeć.
Opera we Frankfurcie i ikona radzieckiej awangardy, czyli powrót „Lady Makbet”

- Strona główna
- Polityka światowa
- Opera we Frankfurcie i ikona radzieckiej awangardy, czyli powrót „Lady Makbet”
Powiązane
Trump ma "mały problem" z szefem Apple'a
1 godzina temu