Wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych ds. praw człowieka ostrzega przed naruszaniem praw obywatelskich w USA w związku z rosnącymi protestami. Chodzi o wysłanie wojsk do Los Angeles i cięcia budżetowe dla instytucji ochrony praw człowieka.
W obliczu rosnących napięć i licznych protestów w Stanach Zjednoczonych przeciwko działaniom prezydenta Donalda Trumpa wysoki komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw praw człowieka Volker Türk wystosował pilny apel do amerykańskich władz o poszanowanie prawa do pokojowych zgromadzeń oraz powstrzymanie się od wykorzystywania sił wojskowych wobec protestujących.
Apel o ochronę praw człowieka i pokojowe zgromadzenia
Podczas sesji Rady Praw Człowieka ONZ w Genewie Türk podkreślił, iż władze powinny zapewnić ochronę obywatelom w ich prawie do pokojowego protestu.
Jednocześnie zaapelował o stosowanie środków porządkowych zgodnych z prawem i zasadami praw człowieka. Szczególny nacisk położył na powstrzymanie się od użycia wojska, zwłaszcza gdy siły cywilne są w stanie utrzymać porządek publiczny.
– Wzywam władze do szanowania prawa do pokojowych zgromadzeń oraz do przestrzegania praw człowieka podczas działań policyjnych, w tym do powstrzymania się od użycia sił wojskowych, jeżeli władze cywilne są zdolne utrzymać porządek publiczny – podkreślił Türk.
Jego apel pojawił się w odpowiedzi na decyzję administracji Trumpa o wysłaniu wojska do Los Angeles, by wesprzeć lokalną policję w trakcie protestów związanych z kontrowersyjnymi działaniami federalnymi, takimi jak naloty na imigrantów.
Wysłanie około 700 żołnierzy do Los Angeles, gdzie odbywały się masowe demonstracje przeciwko planowanej wojskowej paradzie oraz działaniom władz federalnych wobec imigrantów, spotkało się z krytyką zarówno ze strony władz lokalnych, jak i organizacji praw człowieka.
Los Angeles było miejscem ponad 15 protestów wobec polityki imigracyjnej oraz militarnej obecności w mieście. Burmistrz Karen Bass wyraziła swoje zaniepokojenie. – Jesteśmy tu dzisiaj, ponieważ naloty wywołały strach i panikę – zaznaczyła, retorycznie pytając o granice federalnej ingerencji w kompetencje stanowe i lokalne.
Kontekst cięć budżetowych i osłabiania ochrony praw człowieka
Türk zwrócił też uwagę na zagrożenia dla globalnego systemu ochrony praw człowieka wynikające z cięć finansowych dotykających organizacje ONZ.
Biuro wysokiego komisarza Narodów Zjednoczonych ds. praw człowieka (OHCHR) boryka się z deficytem budżetowym sięgającym co najmniej 60 milionów dolarów, a aż 75 proc. partnerów ONZ przewiduje spadek finansowania o ponad 40 proc.
Zdaniem ONZ-owskiego komisarza takie ograniczenia to woda na młyn dla dyktatorów i autorytarnych rządów, które coraz śmielej zwalczają prawa mniejszości, w tym osób LGBTQ+. Austriak zwrócił na globalny regres w politykach równości i włączania, który jest – jak mówił – „strategicznym działaniem mającym na celu obwinianie najbardziej narażonych grup”.