Ona jedna odmówiła Tuskowi. Zaskakujący ruch posłanki Polski 2050 ws. rekonstrukcji

6 godzin temu
Przed oficjalnym komunikatem Donalda Tuska dotyczącym rekonstrukcji rządu, w mediach pojawiły się już spekulacje na temat zmian w jego gabinecie. W roli potencjalnej następczyni Hanny Wróblewskiej, minister kultury, wskazywano posłankę Polski 2050 – Aleksandrę Leo. Posłanka jednak odrzuciła propozycję premiera. Wiadomo już, kto obejmie resort.


W ostatnich dniach nie brakowało spekulacji dotyczących planowanych zmian w rządzie. Pojawiały się informacje, iż ze stanowiskiem może pożegnać się m.in. minister sprawiedliwości Adam Bodnar, czy minister zdrowia Izabela Leszczyna. Wśród potencjalnych nominacji pojawiła się również informacja, iż Aleksandra Leo ma zastąpić Hannę Wróblewską na czele Ministerstwa Kultury.

Aleksandra Leo z Polski 2050 odrzuciła propozycję Tuska


Wiceszef Polski 2050, Paweł Zalewski, potwierdził wcześniej na antenie TVP Info, iż partia udzieliła oficjalnej rekomendacji dla Leo:

– To jest bardzo istotny resort, z którym wiążemy olbrzymie nadzieje. I mamy nadzieję, iż ta rekomendacja zostanie przyjęta przez pana premiera Tuska.

Jednak tuż po godzinie 10:00 okazało się, iż posłanka Aleksandra Leo odrzuciła propozycję objęcia ministerstwa. Według informacji podanych przez Business Insider Polska, decyzja ta wynikała z "powodów rodzinnych, które uniemożliwiły jej przyjęcie oferty".

We wtorek Donald Tusk ogłosił zmiany w składzie Rady Ministrów. Podczas konferencji premier poinformował, iż nową minister kultury zostanie Marta Cienkowska również posłanka Polski 2050, która dotychczas pełniła funkcję podsekretarza stanu w tym resorcie.

Idź do oryginalnego materiału