O czym rzecznik rządu nie powiedział ani słowa

4 dni temu

Rząd wreszcie ma rzecznika. Aby władza doszła do tej, jak mogłoby się wydawać, oczywistej prawdy, iż rzecznik jest jej potrzebny – ktoś musi na bieżąco tłumaczyć społeczeństwu poczynania rządu, jego cele i rozmaite uwarunkowania, w jakich te cele są realizowane – musiało jednak upłynąć aż półtora roku. Konieczne też były przegrane wybory prezydenckie, aby rząd te oczywistości sobie uświadomił. Do czasu powołania Adama Szłapki na to stanowisko rząd obchodził się bez rzecznika, a poszczególni ministrowie czekali, co zatweetuje im premier. Sami, no, może poza Radosławem Sikorskim, wypowiadali się z rzadka. Przeciętny Polak nie wie nawet, kto jest szefem którego resortu ani tym bardziej, co konkretnie zrobił bądź robi dla dobra wspólnego.

Rzecznik rządu musi to pilnie nadrobić. Ale ma on nie tylko komentować bieżące wydarzenia polityczne, powinien też przy okazji swoich wystąpień, powołując się na fakty i dane statystyczne, prostować mity i stereotypy. Wiara w nie pozwoliła wygrać wybory prezydenckie Karolowi Nawrockiemu, a na co dzień buduje poparcie dla prawicowej opozycji. Daje paliwo przeciwnikom Unii Europejskiej, wskrzesza ksenofobię i nacjonalizm.

Niektóre samorządy i lokalni politycy ugrupowań prawicowych sprzeciwiają się np. otwieraniu ośrodków integracji dla cudzoziemców. Widząc w nich akceptację nielegalnej imigracji, straszą ludzi, iż w ślad za tymi ośrodkami do ich spokojnych lokalnych społeczności wtargnie przestępczość. Ludzie boją się przestępczości, zwłaszcza pospolitej, agresywnej. Chcą żyć w spokoju, toteż w efekcie jątrzącej narracji sprzeciwiają się tworzeniu takich ośrodków. Umacnia to i upowszechnia w społeczeństwie postawy ksenofobiczne, rasistowskie i nacjonalistyczne. Tym samym politycy, którzy protestują przeciw wpuszczaniu do Polski uchodźców i sprzeciwiają się tworzeniu dla nich

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Post O czym rzecznik rządu nie powiedział ani słowa pojawił się poraz pierwszy w Przegląd.

Idź do oryginalnego materiału