Niemcy nie rozbierają wiatraków z powodu ich nieopłacalności

11 godzin temu

W mediach społecznościowych pojawiły się posty dotyczące planowanego zamknięcia niemieckiej morskiej farmy wiatrowej Alpha Ventus. Według wpisów ma to być dowód na porażkę zielonej transformacji i nieopłacalność energetyki wiatrowej. W rzeczywistości jest to manipulacja. Alpha Ventus to projekt testowy, wykorzystywany do badań nad farmami wiatrowymi, który spełnił swoje zadanie i przyczynił się do rozwoju niemieckiej energetyki na morzu. Ostateczna decyzja o likwidacji jeszcze nie zapadła, a rozbiórka jest jedną z analizowanych opcji.

Teza:
Niemcy rozbierają wiatraki, bo są nieopłacalne.
Nasza ocena:

Manipulacja

Więcej o naszym systemie oceniania:

Według postów przykład Alpha Ventus pokazuje, iż „wiatraki są na tyle nieopłacalne w eksploatacji, iż nadają się do wyburzania”. Inne wpisy sugerują, iż rozbieranie wiatraków w Niemczech i równoczesny wzrost zapotrzebowania na nie w Polsce nie są przypadkowe.

Źródło: x.com
Źródło: x.com

Co ciekawe, dezinformujące wpisy wykorzystują artykuł na temat niemieckiej morskiej farmy wiatrowej sprzed kilku miesięcy – a konkretnie z marca 2025 roku. Już wtedy sprawa budziła kontrowersje w mediach społecznościowych, komentowali ją m.in. polscy politycy. W kwietniu pisał o niej Demagog.

O możliwości rozbiórki farmy jako pierwsze poinformowały pod koniec lutego niemieckie media. Aktualny powrót do tematu jest związany z toczącą się w tej chwili w Polsce debatą nad tzw. ustawą wiatrakową.

Pierwsza morska farma wiatrowa w Niemczech

Alpha Ventus to pierwsza niemiecka morska farma wiatrowa, uruchomiona w kwietniu 2010 roku na Morzu Północnym. Znajduje się 45 km na północ od wyspy Borkum. Powstała jako wspólny projekt przedsiębiorstw energetycznych EWE, E.ON i Vattenfall. Od 2019 roku konsorcjum składa się z EWE, RWE i Vattenfall.

Kluczowy jest fakt, iż Alpha Ventus nie była projektowana jako komercyjna farma wiatrowa, ale jako pole testowe. Jak stwierdzili operatorzy z EWE i RWE:

Co wiele wprowadzających w błąd doniesień pomija, to fakt, iż Alpha Ventus nie jest zwykłą farmą wiatrową – ale morskim polem testowym z dwoma różnymi typami (wczesnych) turbin i fundamentów. Uznawany jest za projekt pionierski pod względem technicznym, prawnym i ekologicznym oraz został zbudowany, aby zgromadzić jak najwięcej doświadczeń dla wszystkich kolejnych projektów komercyjnych. Pole testowe w pełni spełniło ten cel.

W 2006 roku, cztery lata po przyjęciu niemieckiej rządowej strategii wykorzystania energii wiatrowej na morzu, nie działała jeszcze żadna instalacja tego typu. Wówczas Rząd Federalny Niemiec zainicjował program badawczy RAVE (Research at Alpha Ventus) i utworzył morskie pole testowe Alpha Ventus.

Na początku programu RAVE wyznaczono cztery główne zadania: sprawdzić, czy turbiny o mocy 5 MW działają w warunkach morskich; rozwijać technologię systemową; rozwiązać najważniejsze problemy związane z eksploatacją farm wiatrowych na morzu; wzmocnić niemiecki potencjał badawczy. Dzięki realizacji ponad 35 projektów badawczych udało się osiągnąć te założenia. w tej chwili prace koncentrują się przede wszystkim na obniżaniu kosztów produkcji energii na morzu oraz zmniejszaniu ryzyka awarii.

Możliwa rozbiórka wiatraków

W odpowiedzi na informacje o możliwej rozbiórce 15-letniej farmy Alpha Ventus jej konsorcjum podkreśliło, iż tego projektu nie powinno się oceniać w kontekście typowych farm, a Alpha Ventus już spełniła swoje zadanie. Konsorcjum analizuje w tej chwili wszystkie możliwe opcje dla przyszłości farmy, w tym wycofanie z eksploatacji i rozbiórkę. W przypadku rozbiórki Alpha Ventus ponownie przyczyniłaby się do rozwoju branży. Do tej pory kilka farm morskich zostało już zdemontowanych – wiedza na ten temat pozostało ograniczona.

Ogromna wiedza i dane zgromadzone podczas planowania, budowy i eksploatacji Alpha Ventus stworzyły podstawy pod sukces niemieckiej energetyki na morzu.

W przeciągu ostatnich 15 lat morska energetyka wiatrowa w Niemczech znacząco się rozwinęła. W ubiegłym roku wszystkie niemieckie farmy wiatrowe na morzu osiągnęły łączną moc 9,2 GW – to moc, która mogłaby zasilić duże miasto lub region. w tej chwili większość takich farm w Niemczech jest znacznie nowocześniejsza i sprawniejsza niż pierwsza Alpha Ventus. Farmy te radzą sobie na rynku energetycznym bardzo dobrze.

Niektóre media doszukiwały się finansowej przyczyny potencjalnej rozbiórki farmy. Po zeszłorocznym zmniejszeniu wysokości dotacji dla farm wiatrowych w Niemczech stawka spadła z 15 eurocentów za kilowatogodzinę do 3,9 eurocenta. Projekt nie korzysta jednak z tej stawki i sprzedaje energię bezpośrednio na giełdzie. Jest to również istotny czynnik dla decyzji o ewentualnej rozbiórce:

To oznacza, iż termin ewentualnej rozbiórki pola testowego zależy również od warunków, na jakich będzie można sprzedawać wyprodukowaną energię w nadchodzących latach. Staramy się podjąć decyzję jeszcze w tym roku.

Niemiecka energetyka wiatrowa osiągnęła w 2024 roku historyczne wyniki. Farmy wiatrowe (morskie i lądowe) dostarczyły największą część energii elektrycznej w kraju. Mimo spadku produkcji z farm lądowych o 5,8% z powodu mniej korzystnych warunków wiatrowych całkowity udział energetyki wiatrowej w niemieckim miksie energetycznym osiągnął 31,9%. Szczególnie dynamicznie rozwija się segment morski, gdzie produkcja wzrosła o 9,4% rok do roku. Ponadto od maja do września 2024 roku uruchomiono 73 nowe morskie turbiny wiatrowe.

Kontekst polityczny

Doniesienia o Alpha Ventus nabierają szczególnego znaczenia w kontekście toczącej się w Polsce debaty nad ustawą o energetyce wiatrowej. Tzw. „ustawa wiatrakowa” miałaby odblokować w Polsce rozwój lądowej energetyki wiatrowej. Przewiduje ona zniesienie wprowadzonej w 2016 roku zasady 10H, która praktycznie zablokowała budowę nowych farm wiatrowych w Polsce. Zasada wymagała lokalizowania turbin w odległości dziesięciokrotności ich wysokości od zabudowań. Po 2016 roku kończone były jedynie inwestycje, dla których do tamtego czasu zabezpieczono pozwolenia na budowę.

Uchwalona w zeszłym roku nowelizacja wprowadziła możliwość budowy farm wiatrowych w odległości minimum 700 m od domów. Jednak tylko nieznacznie zwiększyło to podaż terenów, na których można stawiać farmy. Nowa ustawa wiatrakowa miałaby z kolei zmniejszyć odległość do 500 metrów i znacznie zwiększyć możliwość budowy farm.

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział jednak, iż nie podpisze dokumentu, który określił jako „szantaż wobec Polaków”. Do ustawy o wiatrakach rząd dołączył mrożenie cen energii do końca 2025 roku, co Prezydent interpretuje jako próbę wymuszenia podpisu.

Podsumowanie

Wpisy sugerujące, iż zamknięcie niemieckiej morskiej farmy wiatrowej Alpha Ventus jest dowodem na nieopłacalność energetyki wiatrowej, są manipulacją. Chociaż konsorcjum operatorów rozważa demontaż farmy Alpha Ventus, to ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Farma od początku pełniła niekomercyjną rolę projektu testowego, zbierając dane dla kolejnych, większych inwestycji. Projekt działał w ramach inicjatywy badawczej RAVE, a jego główne zadanie zostało już w pełni zrealizowane.

W przeciągu ostatnich 15 lat morska energetyka wiatrowa w Niemczech znacząco się rozwinęła. W ubiegłym roku wszystkie niemieckie farmy wiatrowe na morzu osiągnęły łączną moc 9,2 GW – wystarczającą do zasilenia dużego miasta lub całego regionu.

Źródła

Money.pl: Koniec pewnej epoki. Niemcy przed czasem rozbierają pierwszą morską farmę wiatrową

Demagog: Farma wiatrowa w Niemczech wyłączona przez brak dotacji?

offshorewind.biz: EWE, RWE: ‘Alpha Ventus Is Not a Regular Offshore Wind Farm; Project Has More than Fulfilled Its Purpose’

Alpha Ventus

RAVE: Research at alpha ventus

Globenergia: Najstarsza niemiecka morska farma wiatrowa niedługo zostanie rozebrana. Czy to dowód porażki OZE?

Bussines Insider: Spór o ustawę wiatrakową. Prezydent Nawrocki: to szantaż wobec Polaków

gramwzielone.pl: Projekt nowelizacji ustawy wiatrakowej (prawie) przyjęty przez rząd

offshorewindpoland.pl: Rekordowy rok dla energetyki wiatrowej w Niemczech, udział OZE przekroczył 59%

Idź do oryginalnego materiału