Jeszcze wczoraj (30 kwietnia) do naszej redakcji zgłosili się mieszkańcy bloku przy ul. Dziewulskiego w Toruniu. Zaniepokojeni czytelnicy przekazali nam informację, iż do mieszkania Sławomira Wałęsy ok. godz. 18:00 weszli strażacy. Dziś udało nam się potwierdzić te doniesienia.
– Mężczyzna, który zajmował wskazany lokal, w ostatnich dniach nie był widziany przez sąsiadów. Funkcjonariusze, którzy przybyli na miejsce, skorzystali z pomocy strażaków, by dostać się do wnętrza, ponieważ drzwi były zamknięte na klucz – mówi w rozmowie z ototorun.pl asp. Dominika Bocian , oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Policja informuje jedynie, iż mężczyzna miał 52 lata. Z naszych informacji wynika, iż to Sławomir Wałęsa , jeden z synów byłego prezydenta Polski, Lecha Wałęsy . 52-latek mieszkał od wielu lat w kawalerce p