„Kiedy teraz czytam dziennik, który zaczęłam prowadzić jako dziecko, brzmi on tak, jakbym otrzymała zupełnie nowy język. Pisałam, iż ludzie, których nazywa się chuliganami, to tak naprawdę protestujący, a ich celem jest pluralizm polityczny. Również w tym dzienniku piszę o odkryciu, iż Xhafer Ypi, przedwojenny premier Albanii, był moim pradziadkiem” – o albańskim dzieciństwie i wolności w czasach transformacji opowiada filozofka Lea Ypi w rozmowie z Tomaszem Sawczukiem.
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Nie wiedziałam, dlaczego babcia mówi do mnie po francusku
Powiązane
Kalendarium - poniedziałek 8 września
1 godzina temu
Strategiczna infrastruktura telekomunikacyjna
1 godzina temu
Polecane
Bilety na ćwierćfinał z Turcją trafiły do sprzedaży!
1 godzina temu
Media: kolejny dron spadł w Lubelskiem
2 godzin temu
Niepowtarzalna twórczość zamojskich rękodzielników
4 godzin temu
Fotoradar przy Parkside zniszczony po raz siódmy
5 godzin temu
Do przerwy było 2:2! Ależ mecz Litwy z Holandią
6 godzin temu