Na finiszu kampanii przed II turą wyborów prezydenckich Karol Nawrocki pozwał Onet za doniesienia o jego przeszłości i poddał się testom na obecność narkotyków w organizmie. Rafał Trzaskowski spotkał się z przedsiębiorcami, przekonując, iż prezydent powinien być ich patronem.
O poddaniu się testom na obecność narkotyków Nawrocki poinformował we wtorek przed południem na platformie X, załączając we wpisie zdjęcie negatywnych wyników. Podkreślił, iż Polacy chcą mieć pewność, iż przyszły prezydent jest w pełni zdrowy – stąd też ponownie wezwał Trzaskowskiego do przeprowadzenia podobnego badania. Przeprowadzenie testów to pokłosie piątkowej debaty telewizyjnej kandydatów, podczas której Nawrocki zasłonił część nosa i usta przyjmując przy tym jakąś substancję. Jak później tłumaczył, zażył wówczas saszetkę nikotynową.Nie ustały również echa opisywanej w poniedziałek przez Onet sprawy, jakoby popierany przez PiS kandydat na prezydenta „uczestniczył w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdy pracował tam jako ochroniarz”. W artykule wskazano, iż tak twierdzą ówcześni koledzy Nawrockiego z ochrony, którzy – jak podkreślono – ze względu na obawy o własne bezpieczeństwo chcą pozostać anonimowi, ale biorą odpowiedzialność za swe słowa i deklarują, iż są gotowi złożyć zeznania przed sądem.
Poseł PiS Andrzej Śliwka poinformował we wtorek (27 maja), iż Nawrocki złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie przeciwko Onetowi pozew o ochronę dóbr osobistych i prywatny akt oskarżenia. Śliwka podkreślił, iż tekst, a także kolejne teksty publikowane w przestrzeni medialnej „miały mało wspólnego z rzetelnością dziennikarską, a więcej z pomówieniami i kłamstwami”.
Politycy PiS przekonywali, iż Nawrocki nie złożył wniosku do sądu w trybie wyborczym, ponieważ według linii orzeczniczej polskich sądów publikacje prasowe nie są uznawane za materiały wyborcze, a taki wniosek zostałby najpewniej odrzucony, co – jak mówili – Onet mógłby wykorzystać pisząc, iż popierany przez PiS kandydat przegrał sprawę.

Premier Donald Tusk napisał we wtorek na X, iż badający sprawę Karola Nawrockiego gdański funkcjonariusz ABW w 2021 r. wydał negatywną opinię w związku ze sprawą przejęcia przez niego gdańskiego mieszkania, ale „pisowskie szefostwo Agencji z nieznanych powodów jej nie uwzględniło”. Wcześniej o tej decyzji napisał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. Zespół KO ds. rozliczenia PiS składa zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej europosłowie KO Dariusz Joński i Michał Szczerba krytykowali sposób, w jaki prezes IPN Karol Nawrocki zarządzał Instytutem Pamięci Narodowej. Bazując na materiałach pozyskanych w Najwyższej Izbie Kontroli zaprezentowali m.in. wydatki na nieruchomości, z których korzystał IPN. Zarzucili Nawrockiemu m.in. niegospodarność przy wynajmie nieruchomości, czy działaniach promocyjnych. IPN chce odwoływać się od wyników kontroli; ich ujawnienie ocenia jako grę polityczną.
Po południu Nawrocki spotkał się z mieszkańcami Markowa na Podkarpaciu, zapewniając ich, iż „zwycięstwo jest już bardzo blisko”. Apelował do sympatyków, by nie poddali się „stojącym naprzeciwko wirtuozom kłamstwa, pogardy, propagandy i fałszu”. Później popierany przez PiS kandydat wziął udział w trwającej pod Rzeszowem konferencji CPAC (Conservative Political Action Conference), podczas której mówił m.in. o tzw. ustawie o mowie nienawiści, którą nazwał „ustawą kagańcową”. Jego zdaniem, przeszła ona przez parlament, „aby takich jak on, takich jak pan poseł (Przemysław) Wipler, wyborców Prawa i Sprawiedliwości, Konfederacji, ścigać za to, iż dzielą się swoimi poglądami i swoimi opiniami”.
Prezes TV Republika Tomasz Sakiewicz poinformował na platformie X, iż Nawrocki rozmawiał tam z sekretarz ds. bezpieczeństwa narodowego USA Kristi Noemi o pomocy Polsce w walce z nielegalną imigracją.
Trzaskowski spotkał się we wtorek z mieszkańcami Chrzanowa w woj. małopolskim, których przekonywał, iż „prezydentem Rzeczpospolitej powinien być człowiek, o którym naprawdę wszystko wiedzą, któremu mogą zaufać, którego życiorys jest jak otwarta książka”. Dodał, iż podczas ośmiu lat rządów Prawa i Sprawiedliwości był „prześwietlany na każdy możliwy sposób” i wyborcy wiedzą o nim wszystko. Później kandydat KO udał się na Śląsk do Tychów, gdzie spotkał się z przedsiębiorcami. Zapewniał tam, iż jego celem jako prezydenta będzie m.in. kooperacja z samorządowcami i przedsiębiorcami, a prezydent powinien być patronem polskich przedsiębiorców i reprezentować ich na świecie.
We wtorek ukazały się dwa nowe sondaże przed II turą wyborów. Według tego przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu”, 45,7 proc. ankietowanych chce poprzeć kandydata KO, a 43,6 proc. – kandydata popieranego przez PiS. Zgodnie z nim, ponad 10 proc. nie wie jeszcze, jaką decyzje podejmie przy urnie.
Sondaż Opinia24 dla „Radia Zet” dotyczył z kolei tego, jak chętnie badani zagłosowaliby na danych kandydatów. 36 proc. pytanych o Trzaskowskiego, wybrało odpowiedź: „Zdecydowanie nie zagłosuję, wykluczam to”. jeżeli chodzi o Nawrockiego, odpowiedź taką wskazało 41 proc.
II tura wyborów prezydenckich odbędzie się 1 czerwca.