Ja naprawdę czuję się zapłodniona pomysłem Redaktora Roberta Jarugi („Od cepów do laptopów” Tygodnik NIE 9 (1797)), iż powinno powstać Ministerstwo Rozrywki. Biorąc pod uwagę poziom ponurości i purytanizmu w RP, ekscytująca koncepcja Jarugi zasługuje na burzliwe oklaski. Mogę tylko żałować, iż redaktor nie napisał więcej. Jarać się, czekać i – ale tylko na kilka...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Ministerstwo rozrywki
Powiązane
Żąda konfrontacji z Ziobrą. "Patrząc mu w oczy"
28 minut temu
Tusk bez ogródek o zeznaniach Ziobry. "Nie pytajcie"
29 minut temu
Zelektryfikowane napędy to realne oszczędności #shorts
33 minut temu
Ziobro atakuje komisję Pegasusa. "Bezprawie"
37 minut temu
"Zero komentarza". Tusk o przesłuchaniu "Zbigniewa Z."
41 minut temu
Polecane
Kto chce wyjaśnić aferę Pegasusa [OPINIA]
1 godzina temu