Minister Pełczyńska-Nałęcz: „To nie jest ustawa dla deweloperów. Dość kopiuj-wklej z Warszawy na całą Polskę!”

5 godzin temu

Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz nie kryje rozczarowania. Podczas wystąpienia w Lublińcu odpowiadając na jedno z pytań dziennikarzy, ostro skrytykowała poprawki senackie do ustawy o budownictwie społecznym. Jej zdaniem cofają ważne społeczne rozwiązania, przywracając korzyści… deweloperom.

Pełczyńska-Nałęcz: ustawa miała pomagać ludziom, nie deweloperom

Jestem zszokowana. Wszyscy nagle ustawiają się przeciwko ludziom, a za tym, żeby deweloperom budowało się taniej” – powiedziała. Podkreśliła, iż ustawa miała być szansą na bardziej sprawiedliwą i lokalnie dostosowaną politykę mieszkaniową. – „Czyli polityka, która jest dobra w Warszawie, która jest dobra w Poznaniu zostaje copy-paste przeniesiona do Lublińca. Tylko iż Lubliniec ma kompletnie inną perspektywę i inną potrzebę. W Warszawie dzisiaj jest bardzo dużo mieszkańców, a w Lublińcu chciałoby się, żeby jak najwięcej młodych ludzi zostało, bo to jest rozwój, życie tego miasta, mieszkanie i praca. To jest zupełnie inny cel i dlatego my od samego początku prac nad tą ustawą mówimy – trzeba zróżnicować politykę mieszkaniową wobec mniejszych miejscowości i wielkich metropolii.” – dodała.

Spór o poprawki: cofnąć dojście do własności, zlikwidować miejsca parkingowe?

Dwa najgłośniejsze punkty sporu dotyczą:

  1. Zakazu dojścia do własności mieszkań – poprawka Polski 2050 umożliwiała taką opcję w miastach do 100 tys. mieszkańców. Została wykreślona przez senackie komisje.
  2. „Pato-wrzutki parkingowej” – czyli usunięcia obowiązku zapewniania miejsc postojowych przez deweloperów. Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz ostro krytykowała tę zmianę: Zostaje przegłosowane jej usunięcie i następnie zaczyna się jakiś taki nieprawdopodobny lobbing w Sejmie i w Senacie, iż Konfederacja z dnia na dzień zmienia zdanie – najwyraźniej – choć jeszcze nie wiem, ale sądząc ze wpisów medialnych w tej sprawie. Platforma Obywatelska zgłasza poprawki, a lewica tych poprawek broni, czyli wszyscy nagle ustawiają się przeciwko ludziom, a za tym, żeby deweloperom się taniej budowało. I ja jestem zszokowana tą sytuacją, bo to już jest w świetle dnia. Nikt się z niczym nie chowa.”

Co zawiera rządowa wersja ustawy o budownictwie społecznym

Senackie komisje przywróciły pierwotną wersję ustawy – tę zaproponowaną przez rząd. Odrzucono w niej wszystkie najważniejsze poprawki Polski 2050 i PiS. Ustawa w brzmieniu pierwotnym zakłada:

✅ Zakaz wyodrębniania mieszkań na własność w ramach SBC – w całej Polsce.
✅ Wydłużenie okresu dojścia do własności z 15 do 25 lat.
✅ Powrót do 15% limitu partycypacji najemcy (zamiast 30%).
✅ Utrzymanie dotychczasowych norm parkingowych, bez ogólnokrajowego minimum.
✅ Przedłużenie programu SBC do 2025 r. i zwiększenie jego budżetu do 7 mld zł.

Dodatkowo, do 2030 r. państwo ma przeznaczyć blisko 40 mld zł na budownictwo społeczne, a 75 tys. gminnych pustostanów ma zostać przywróconych do użytku.

Sejm zdecyduje o losach ustawy

Ostateczny głos należy do Sejmu. Minister Pełczyńska-Nałęcz apeluje, by posłowie odrzucili poprawki Senatu i stanęli po stronie mieszkańców, a nie deweloperów. – ” Mam nadzieję. Mam nadzieję jednak, iż to głosowanie w Sejmie, które poprawki senackie będzie odrzucać, stanie po stronie mieszkańców dobra społecznego, a nie deweloperów, bo to jest takie głosowanie.”

Idź do oryginalnego materiału