25 lat historii i kolejnych 25 przed sobą
Middelgrunden, położona tuż przy kopenhaskim porcie, była w chwili uruchomienia w 2001 roku największą morską farmą wiatrową na świecie. Dziś – mimo iż ustąpiła miejsca znacznie większym projektom – pozostaje jednym z najważniejszych symboli wczesnej transformacji energetycznej. Co istotne, park należy do społeczności – aż 7.957 osób posiada w nim swoje udziały. Łącznie od początku istnienia sprzedano 40.500 udziałów.
Po 24 latach eksploatacji, w wyniku pozytywnych ocen technicznych oraz wysokiego poziomu bieżącej konserwacji, duńska Agencja Energii (Energistyrelsen) zatwierdziła możliwość dalszego działania instalacji przez kolejne 25 lat.
– To, iż nasze fundamenty i konstrukcje przez cały czas się nadają do użytku, jest potwierdzeniem jakości i zrównoważonego podejścia. W budownictwie – także energetycznym – lepiej jest modernizować niż burzyć i budować od zera – mówi Erik Christiansen, przewodniczący zarządu spółdzielni Middelgrundens Vindmøllelaug.
Farma przez cały czas opłacalna i z dużym wsparciem społecznym
Zdaniem zarządu, organizacja spółdzielcza i aktywne zaangażowanie właścicieli to klucz do sukcesu. Projekt był rentowny już w 2009 roku – wtedy zwróciły się zainwestowane środki wraz z odsetkami. Dziś spółdzielnia przygotowuje plan modernizacji i chce zaprezentować go współwłaścicielom.
– Jesteśmy zadowoleni, iż jako nieliczni otrzymaliśmy pełne 25 lat dodatkowego działania, podczas gdy inne farmy często dostają krótsze terminy – zaznacza Christiansen. – Nadal czeka nas wiele wyzwań – rynek jest zmienny, rosną wymagania w zakresie dokumentacji i zrównoważonego rozwoju – ale mamy silne wsparcie społeczności.
Zielona energia dla 20 tys. osób
Obecnie 10 turbin należących do Middelgrundens Vindmøllelaug pokrywa zapotrzebowanie na energię elektryczną dla około 20.000 osób – to tyle, ile zużywa średniej wielkości duńskie miasto. Według danych Energistyrelsen, roczne zużycie energii elektrycznej przez jednego mieszkańca Danii to około 1.600 kWh.
Pozostałe 10 turbin zlokalizowanych na północnej stronie farmy należy w tej chwili do HOFOR – operatora miejskiego.
Zobacz również:- Raport z Dogger Bank: co pomaga, a co opóźnia morskie farmy wiatrowe?
- Holandia buduje pierwszą na świecie farmę solarno-wiatrową na morzu
- WindEurope: farmy wiatrowe będą wspierać służby w działaniach obronnych
Źródło: Middelgrundens Vindmøllelaug I/S