Miasto będzie zaciskać pasa

18 godzin temu

Wczoraj (24 lipca) radni nie wyrazili zgody na zaciągnięcie pożyczki na konsolidację zobowiązań miasta. W efekcie w Ratuszu najprawdopodobniej szykują się na spore oszczędności. Choć to nie jedyne dostępne rozwiązanie…

Kieleccy radni nie zgodzili się na zaciągnięcie pożyczki w wysokości 397 milionów złotych, która miała posłużyć do konsolidacji miejskiego zadłużenia. Przeciwko uchwale zagłosowało 12 radnych [więcej o tym TUTAJ].

Zdaniem władz miasta brak zgody na pożyczkę może mieć jednak poważne konsekwencje.

– Będziemy przygotowywać plan zaciskania pasa. Radni sami wspominali o potrzebie oszczędności i iż są otwarci na rezygnację z części usług nieobowiązkowych – mówi Agata Wojda, prezydent Kielc.

Na czym miałby polegać pakiet oszczędnościowy?

– Miasto realizuje wiele usług nieobligatoryjnych, m.in. w zakresie profilaktyki zdrowotnej, polityki społecznej czy edukacji. Trzeba wspólnie usiąść i zapytać radnych, na które cięcia w budżecie są gotowi się zgodzić, bo słyszałam takie deklaracje podczas sesji – dodaje prezydent.

Podczas obrad Marcin Stępniewski, przewodniczący klubu PiS, zaproponował zorganizowanie spotkania, na którym omówiony miałby zostać pakiet ewentualnych oszczędności. Spotkanie to ma odbyć się w ciągu kilku następnych tygodni.

Co ciekawe, nie jest wykluczone, iż temat kredytu konsolidacyjnego wróci jeszcze na sesję.

– Będziemy próbować ponownie przekonać radnych, iż to rozwiązanie korzystne dla miasta. Część z nich mówiła, iż potrzebuje więcej informacji i czasu w przemyślenie. Chciałabym jeszcze wyraźniej i konkretniej pokazać, na co zostaną przeznaczone zaoszczędzone środki i jakie będą konsekwencje nieprzyjęcia tej uchwały – podsumowuje Agata Wojda.

  • Urząd Miasta Kielce
  • UM Kielce
  • Rada Miasta Kielce
    Idź do oryginalnego materiału