3 godzin temu
Rafał Trzaskowski 20 maja spotkał się w Sejmie z marszałkiem Szymonem Hołownią. Na miejscu dziennikarze zapytali go, czy przyjmie zaproszenie Sławomira Mentzena.
– Jestem gotów do rozmowy z wyborcami wszystkich moich kontrkandydatów. Nie będę tutaj robił rozróżnienia. Widziałem postulaty pana Mentzena. Rozumiem, iż to są kwestie, na których zależy jemu, zależy przede wszystkim jego wyborcom. Z wieloma z tych postulatów się zgadzam, więc myślę, iż nie będzie problemu – powiedział, co cytuje Onet.
Prezydent Warszawy zaznaczył, iż najważniejsze w rozmowach z wyborcami są nie liderzy, a same postulaty i oczekiwania ludzi. – Najważniejsi są wyborcy, z którymi trzeba spokojnie porozmawiać i potraktować w sposób podmiotowy. I to im obiecuję – mówił.
Trzaskowski zwrócił uwagę na głos młodych ludzi w tych wyborach. Zapowiedział, iż wysłucha postulatów i zapewnił, iż będzie odpowiadał na pomysły. Kandydat KO do tej pory nie powiedział jasno, czy przyjmuje zaproszenie lidera Konfederacji.
Trzaskowski odpowiada na zaproszenie Mentzena
Jak pisaliśmy w naTemat.pl, Sławomir Mentzen we wtorek rano opublikował wpis w serwisie X, gdzie przedstawił swoją propozycję.
– Nie ma lepszego sposobu na przekonanie do siebie moich wyborców, niż pojawienie się w moich mediach społecznościowych. Moi wyborcy nie oglądają waszych telewizji, nie kupują propagandy waszych mediów. Korzystają z mediów społecznościowych, oglądają moje materiały. o ile wam zależy na ich głosach, przekonajcie ich do siebie" – napisał.
W trakcie spotkania, lider Konfederacji położy na stole deklaracje, która, jak twierdzi, jest zgodna z oczekiwaniami wyborców. Oto, co zawiera dokument:
1. Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi istniejące podatki, składki, opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne.
2. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego.
3. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów, zgodnych z polską Konstytucją.
4. Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy.
5. Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO.
6. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni.
7. Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz Rzeczypospolitej Polskiej do organów Unii Europejskiej.
8. Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski, np. poprzez osłabienie siły głosu lub odebranie prawa weta.
Karol Nawrocki poinformował już na platformie X, iż zamierza skorzystać z zaproszenia polityka. Zapewnił również, iż "jest gotów, do podpisania tych propozycji".
