Nowo wybrany Prezydent RP Karol Nawrocki objął urząd wygłaszając rotę przysięgi przed Zgromadzeniem Narodowym zwołanym przez Marszałka Sejmu RP.
Prezydent RP Karol Nawrocki wygłosił orędzie, w którym to przedstawił swoje priorytety. Jednym z najważniejszych jest zapowiedź pracy nad nową Konstytucją RP – planowo ma powstać w 2030 roku.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnym stwierdzeniem w orędziu wygłaszanym przez Prezydenta RP było:
„Szanowny Panie Premierze, Panie Ministrze Sprawiedliwości – iż nie będę awansował ani nominował tych sędziów, którzy godzą w porządek konstytucyjnoprawny Rzeczypospolitej Polskiej. A będę promował, awansował i nominował tych sędziów, którzy porządek konstytucyjnoprawny Rzeczypospolitej Polskiej zgodnie z konstytucją i ustawami przyjętymi przez polski parlament i podpisanymi przez Pana Prezydenta respektują – tak wyobrażam sobie porządek prawny państwa polskiego. A bezpieczeństwo prawne polskich obywateli, którzy czekają na sprawiedliwe wyroki i porządek konstytucyjnoprawny państwa polskiego jest dla mnie – Drodzy Państwo – dużo ważniejszy niż samozadowolenie jednej z klas społecznych w Polsce. Chcę to wyraźnie podkreślić”.
Z tego cytatu wynika, iż nowy Prezydent RP jeszcze nie wie, iż bardzo trudno będzie mu ocenić poglądy studentów prawa, którzy skończyli studia i ukończyli Krajową Szkołę Sądownictwa i Prokuratury opłacili i dostali się na aplikacje sędziowską.
W jaki sposób Prezydent RP chce sprawdzać poglądy studentów w zakresie porządku konstytucyjnoprawnego Rzeczypospolitej Polskiej, i jak ma zamiar weryfikować, którzy godzą w porządek konstytucyjnoprawny Rzeczypospolitej Polskiej? Tego jeszcze nie wiemy.
Trzeba przyjąć z dużym uznaniem chęć Prezydenta do stworzenia nowej Konstytucji RP, jednak pamitajmy, iż przed 10-laty Andrzej Duda i jego Kancelaria przeprowadziła bardzo pozytywna i potrzebna akcje w postaci konsultacji społecznych w zakresie nowej Konstytucji RP. Mimo dobrej pracy Prezydenta Dudy, koalicja rządząca nie podjęła inicjatywy w sprawie nowej ustawy zasadniczej.
W latach 2015-2023 elity państwo polskiego stały przed historyczną szansą na nową Konstytucję RP jednak mimo dobrej i koniecznej inicjatywy ówczesnego Prezydenta, nie podjęły tej ważnej dla Polski sprawy.
Niepokojąco było słuchać nowego Prezydenta RP Karola Nawrockiego w zakresie sędziów i ich pracy. Pamiętajmy jednak, iż większość sędziów rzetelnie i uczciwie orzeka na podstawie i w granicach prawa, tym samym należy stwierdzić, iż to jakie zapadają wyroki, zależy od władzy ustawodawczej, czyli od Sejmu i Senatu RP.
W zasadzie trudno mieć pretensje do sędziów – oni tylko egzekwują uchwalone prawo, a nie uchwalają prawa. Problemy wymiary sprawiedliwości są znane, od lat a są to: przewlekłość postępowania, system prawny zakorzeniony w systemie sowieckim, niedofinansowanie, brak asystentów dla Prokuratów i Sędziów.
Te i inny elementy tworzące wymiar sprawiedliwości zależą od rządu i Prezydenta. Elity po 1989 roku nie chciały tworzyć nowoczesnego i sprawnego systemu prawnego w Polsce. Dziś obywatel płaci wysoką cenę za tamte zaniechania polityków i ojców III RP.
Od 2015 roku obywatel ma problem, chodząc do gmachu Sądu, bo nie ma pewności, czy osoby za stołem sędziowskim są, prawidłowym składam sądu zgodnym z Konstytucją RP. Niestety z tego co widać, w dalszym ciągu trudno będzie uporządkować systemu konstytucyjny w Polsce.
Polska, chcąc być suwerennym Państwem, musi mieć uporządkowany system prawno-konstytucyjny. „Elity” doprowadziły do tego, iż nie trzeba nam bomby atomowej, wystarczy, pozew zagranicznej korporacji, która wykorzysta to, iż w Polsce nie ma pewności co do zapadających orzeczeń sądowych w sporach międzynarodowych tj. np. między przedsiębiorcami z Polski i Niemiec.
Pamiętajmy, iż polska państwowość nie może być własnością tej czy innej partii politycznej, musi być pod władzą suwerena którym jest naród. Już dawno Konstytucja RP wpadła w ręce przemocowej rodziny wyrywającej ją sobie a na tym najbardziej cierpi wspólnotowość.
Polska niewątpliwie potrzebuje nowego Konstytucji tylko pytanie kto i dla kogo miałby ją uchwalić?