Prezydent Francji Emmanuel Macron odwiedza dzisiaj Włochy. Celem wizyty u włoskiej premier Giorgii Meloni, z którą Macron miał dotychczas dość burzliwe relacje, ma być koordynacja stanowisk obu krajów, zwłaszcza w kwestii Ukrainy.
Dla Francuzów Włochy są „ważnym partnerem”, który powinien wnieść swój wkład w „gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy”, jakie europejskie państwa miałyby zapewnić po podpisaniu hipotetycznego porozumienia pokojowego między Kijowem a Moskwą, stwierdził doradca prezydenta.
Paryż zakłada, iż gwarancje te mogłyby choćby obejmować rozmieszczenie wojsk na terytorium Ukrainy, czemu jednak sprzeciwia się wiele europejskich państw – także Włochy oraz Polska.
Spotkanie robocze oraz kolacja mają dać Emmanuelowi Macronowi okazję do odbudowania relacji, które w ostatnich miesiącach uległy pogorszenia. Giorgia Meloni pojawiła się dyskretnie na spotkaniu „koalicji chętnych” zorganizowanym w Paryżu pod koniec marca.
Nie wzięła jednak udziału w rozmowie dotyczącej Ukrainy podczas szczytu Wspólnoty Politycznej Europy w Tiranie 16 maja i odmówiła zaangażowania się w jakąkolwiek inicjatywę bez zgody Stanów Zjednoczonych.
– Giorgia Meloni musi przede wszystkim uważać, by nie zrazić do siebie (krajowej – red.) opinii publicznej, która jest głęboko pacyfistyczna, dlatego obiecuje, iż żaden włoski żołnierz nie postawi stopy na ukraińskiej ziemi – powiedział EURACTIV socjolog Marc Lazar.
Jak poinformował Pałac Elizejski, Emmanuel Macron i Giorgia Meloni mają także rozmawiać o sytuacji w Libii, kwestiach migracyjnych, wojnie w Strefie Gazy, kryzysie w europejskim przemyśle motoryzacyjnym oraz o wyzwaniach stojących przed sektorem stalowym.