
Aleksandr Łukaszenka spotkał się z przedstawicielami władz USA
Białoruskie władze poinformowały o ułaskawieniu 123 więźniów politycznych w ramach porozumień zawartych między Alaksandrem Łukaszenką a prezydentem USA Donaldem Trumpem. Wśród uwolnionych znaleźli się obywatele wielu państw, w tym Polak Roman Gałuza oraz laureat Pokojowej Nagrody Nobla Aleś Bialacki. Na liście zabrakło jednak Andrzeja Poczobuta.
Według komunikatu biura prasowego białoruskiego przywódcy, osoby wypuszczone z więzień były skazane m.in. za szpiegostwo, działalność terrorystyczną czy przestępstwa określane jako „ekstremistyczne”. Opozycyjna „Wiasna” potwierdziła, iż decyzja jest elementem politycznych uzgodnień między Mińskiem a Waszyngtonem.
Rzecznik polskiego MSZ Maciej Wewiór wyraził zadowolenie z uwolnienia obywatela Polski oraz Alesia Bialackiego, podkreślając, iż realizowane są starania o wyzwolenie Andrzeja Poczobuta. Według relacji białoruskiej działaczki Julii Juchno, Poczobut nie zgodził się na ułaskawienie, ponieważ sprzeciwiał się takiej formie zwolnienia — stanowisko to miał wcześniej wielokrotnie wyrażać. Najkrócej rzecz ujmując – nie chciał prosić Łukaszenkę o łaskę.
Na liście uwolnionych znaleźli się również m.in. opozycjonistka Maryja Kalesnikawa, były kandydat na prezydenta Wiktar Babaryka, działacze „Wiasny” Walancin Stefanowicz i Uładz Lаbkowicz, a także Maryna Zołatawa, była redaktor naczelna portalu tut.by, i politolog Alaksandr Fiaduta.
Z komunikatu ambasady USA na Litwie wynika, iż dziewięciu uwolnionych przewieziono do Wilna, w tym Bialackiego. Pozostałych 114 deportowano na Ukrainę, wśród nich 104 Białorusinów.
Dzisiejsza decyzja wpisuje się w serię podobnych działań reżimu. W ostatnich miesiącach Łukaszenka kilkukrotnie wypuszczał więźniów politycznych — m.in. 31 obywateli Ukrainy w listopadzie oraz wcześniej dwóch polskich księży. Wcześniejsze fale zwolnień były również efektem negocjacji z przedstawicielami administracji USA.
Mimo tych gestów, wielu ekspertów podkreśla, iż presja międzynarodowa na Mińsk pozostaje konieczna — setki więźniów politycznych przez cały czas przebywa w aresztach i koloniach karnych.















