Łukaszenka ułaskawił kolejnych więźniów. Niektórzy mieli dopuścić się "zbrodni politycznych"

1 dzień temu
Na Białorusi doszło do kolejnego uwolnienia więźniów z zakładów karnych. Alaksandr Łukaszenka ułaskawił 16 więźniów, w tym skazanych za rzekome "zbrodnie polityczne". Jest wśród nich ośmiu mężczyzn i osiem kobiet.
Białoruś uwolniła kolejnych więźniów
Według ustaleń medialnych wśród ułaskawionych 2 lipca są osoby skazane za różne przestępstwa, w tym za "zbrodnie polityczne". Trzy z uwolnionych osób mają powyżej 50 lat. Uwolniono jedną osobę z niepełnosprawnością, dwie osoby przewlekle chore oraz dziewięć, które mają niepełnoletnie dzieci. Władze, jak zwykle, nie podały nazwisk ułaskawionych - przekazał niezależny portal Nasza Niwa. Jak poinformowały media, wszyscy musieli napisać specjalne "prośby o ułaskawienie", które następnie zostały rozpatrzone pozytywnie.


REKLAMA


Zobacz wideo Donald Tusk: Przywracamy kontrole na granicach z Niemcami i Litwą


Polacy wśród uwolnionych z Białorusi
Przypomnijmy, pod koniec czerwca Białoruś uwolniła też 14 więźniów politycznych. Wszyscy przebywają już na terytorium Litwy. To prawdopodobnie efekt wizyty specjalnego wysłannika Stanów Zjednoczonych Keitha Kellogga w Mińsku. Wśród uwolnionych było trzech Polaków - według niezależnych mediów są to m.in. Hubert Mróz i Jerzy Żywalewski, nazwiska trzeciego z nich nie ustalono. Na liście obywateli Polski uwięzionych na Białorusi są: Robert Tąpała, Tomasz Bieroza i Roman Gałuza. Wszyscy skazani za rzekomą "działalność ekstremistyczną". W ciągu ostatnich miesięcy białoruski reżim uwolnił ponad 200 więźniów politycznych. W więzieniach i koloniach karnych pozostaje blisko 1300 osób skazanych w sfingowanych procesach politycznych.


Białoruski opozycjonista opuścił więzienie
W czerwu zwolniony z więzienia na Białorusi został też Siarhiej Cichanouski - o czym informowała jego żona i liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska. Podziękowała w mediach społecznościowych Stanom Zjednoczonych za pomoc w uwolnieniu jej męża. "Trudno opisać euforia w moim sercu. Dziękuję, prezydentowi Stanów Zjednoczonych Donaldowi Trumpowi (...) i naszym sojusznikom z Unii Europejskiej za wszystkie wasze wysiłki" - napisała na portalu X. Opublikowała też nagranie, na którym wita się z mężem. Przypomniała jednocześnie, iż 1 150 więźniów politycznych pozostaje za kratkami i zaapelowała o ich uwolnienie. Siarhiej Cichanouski jest białoruskim blogerem i opozycjonistą. Od 2019 roku prowadził kanał na YouTube "Państwo do życia", gdzie opowiadał o życiu na Białorusi. 29 maja 2020 roku został aresztowany przez białoruskie władze, a 14 grudnia 2021 roku został skazany na 18 lat kolonii karnej. Dwa dni przed aresztowaniem ogłosił, iż będzie kandydował na prezydenta. Władze Białorusi nie pozwoliły mu wystartować w wyborach - Centralna Komisja Wyborcza Białorusi odmówiła rejestracji jego kandydatury. Kandydaturę udało się zarejestrować jego żonie Swiatłanie, która prawdopodobnie wygrała wtedy wybory, sfałszowane przez reżim Aleksandra Łukaszenki. Karę więzienia dla blogera i pięciu innych opozycjonistów potępiły wówczas kraje zachodnie, w tym Polska i Stany Zjednoczone.


Więcej na temat sytuacji na Białorusi przeczytasz w artykule: "Łukaszenka grozi Polsce i krajom bałtyckim. 'Chcą zniknąć z mapy świata'".


Źródła: nashaniva.com, Swiatłana Cichanouska (X), IAR
Idź do oryginalnego materiału