Administracyjny Sąd Okręgowy odrzucił wniosek partii Łotwa na Pierwszym Miejscu (LPV) o unieważnienie wyników wyborów samorządowych w Rydze, mimo iż partia ta okazała się najpopularniejsza wśród mieszkańców. LPV domagała się powtórzenia wyborów w stolicy.
Oczekuje się, iż w nowej Radzie Miasta Rygi większość, czyli 34 z 60 miejsc, zajmie koalicja czterech sił politycznych – Progresywnych, Sojuszu Narodowego, Nowej Jedności i Zjednoczonej Listy.
Jednak pierwsze posiedzenie nowej Rady Miasta Rygi nie mogło się odbyć, dopóki sąd nie rozpatrzył sprawy wszczętej w zeszłym tygodniu dotyczącej kwestionowania wyników wyborów. Partia, która zdobyła najwięcej głosów w wyborach do Rady Miasta Rygi, LPV, i jej lider Ainārs Šlesers, nie brali udziału w negocjacjach w sprawie utworzenia nowej koalicji miejskiej i domagają się przeprowadzenia nowych wyborów w Rydze.
LPV uważa, iż w procesie wyborczym w Rydze doszło do powszechnych naruszeń i problemów, w wyniku których wyborów nie można uznać za legalne. W swoim piśmie do sądu partia wskazała na problemy w poprzednim głosowaniu; urny wyborcze zawierające karty do głosowania pozostawiono bez opieki, a obserwatorzy wyborów nie mogli monitorować procesu wyborczego.
Kilka dni po wyborach Centralna Komisja Wyborcza (CVK) odrzuciła skargi LPV i kilku innych partii dotyczące przebiegu wyborów lokalnych w Rydze. LPV postanowiła zakwestionować to w sądzie.
Źródło: LSM.lv
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium