15 godzin temu
Czarzasty jako kontrapunkt wobec Nawrockiego
Na konwencji lewicy Włodzimierz Czarzasty zapowiedział politykę „weto za weto”, jasno sygnalizując, iż jego ugrupowanie będzie stało w ostrym sprzeciwie wobec prezydenta Nawrockiego. Zdaniem Leszka Jażdżyńskiego przewidywalność i stabilność Czarzastego mogą okazać się atutem w trudnym czasie dla koalicji rządzącej. Jakub Korus podkreślał, iż lewica potrzebuje wyrazistego lidera, który nada ton i stworzy przestrzeń dla ideowej walki o miejsce w politycznym centrum.
Problem wizerunku i brak alternatywy
Rozmówcy wskazywali, iż brak alternatywy dla Czarzastego wynika z ograniczonej liczby silnych kandydatów w partii. Choć pojawiają się nazwiska takie jak Gawkowski czy Dziemianowicz-Bąk, to wciąż brakuje figury zdolnej przyciągnąć nowych wyborców. Obciążenie wizerunkowe – od dawnych afer po skojarzenia z PZPR – utrudnia lewicy wyjście poza tradycyjny elektorat.
Patronite.plPublicystyka
Prawica wygrała, ale PiS w defensywie
Jażdżewski zauważył, iż prawica wygrała ostatnie wybory, ale nie oznacza to dominacji PiS – co stawia Jarosława Kaczyńskiego w trudnej sytuacji. Czarzasty, stając w kontrze do Nawrockiego, próbuje wykorzystać tę lukę, budując lewicę jako wiarygodną przeciwwagę wobec prawicowej retoryki.
Nowe mity lewicy i walka o młodych
Korus zwracał uwagę, iż lewica może odzyskać część młodych wyborców, jeżeli postawi na bardziej bojową retorykę – odwołującą się do tradycji PPS i sprzeciwu wobec „stadionowej endecji”. Wskazywał, iż młodzi nie chcą miękkiej lewicy, ale takiej, która jasno artykułuje postulaty i nie pozwala prawicy dominować w debacie.
Spór o obronność: MIG-i i pobór do wojska
Ważnym wątkiem rozmowy była polityka obronna państwa. Publicyści komentowali zamieszanie wokół przekazania Ukrainie samolotów MIG, o którym – jak twierdził prezydent Nawrocki – nie został poinformowany. Wskazywali na chaos komunikacyjny w Kancelarii Prezydenta, który może być wynikiem zarówno biurokratycznych zaniedbań, jak i świadomej próby pokazania prezydenta jako marginalizowanego w procesie decyzyjnym.
W tle pojawił się także temat poboru do wojska. Choć nie został rozwinięty wprost, rozmówcy sugerowali, iż w obliczu napięć międzynarodowych i dyskusji o modernizacji armii kwestia obowiązkowej służby może powrócić.
Lewica między 8 a 15 procent
Zdaniem rozmówców paradoks lewicy polega na tym, iż mimo dużego potencjału społecznego ugrupowanie wciąż walczy o poparcie na poziomie 8%, zamiast realnie rywalizować o 15%. Problemem pozostaje nieumiejętność wyjścia poza biograficzne obciążenia liderów i brak świeżej figury zdolnej porwać wyborców klasy średniej.
Koalicje i emocje wyborców
Publicyści podkreślali, iż przyszłość lewicy zależy od układu koalicyjnego. jeżeli Platforma Obywatelska zdecyduje się na współpracę z Konfederacją, lewica może zyskać jako jedyna wyraźna alternatywa. jeżeli jednak powstanie koalicja Platformy z lewicą, ugrupowanie Czarzastego straci emocjonalny punkt zaczepienia, który mobilizowałby wyborców.
