Kwiaty i pamięć na Górze św. Anny w Dniu Powstań Śląskich

1 dzień temu

Dziś przypada Narodowy Dzień Powstań Śląskich. Święto jest uhonorowaniem uczestników trzech Powstań Śląskich, którzy w latach 1919-1921 wywalczyli przyłączenie części Górnego Śląska do odrodzonej Rzeczypospolitej. Wojewódzkie obchody zorganizowano pod Pomnikiem czynu Powstańczego na Górze Świętej Anny. Powstańców uczczono Apelem Pamięci i salwą honorową. Na zakończenie przedstawiciele parlamentu, władz wojewódzkich, samorządowych, instytucji państwowych oraz środowisk kombatanckich złożyli kwiaty pod pomnikiem.

– Powstania Śląskie nie były tylko kolejnymi zmaganiami zbrojnymi. To symbol odwagi, determinacji i niezłomnej woli ludzi, którzy nie godzili się na niesprawiedliwości i pragnęli żyć w wolnej, suwerennej Polsce. Dzięki ich poświęceniu, walce i heroizmowi, jesteśmy Polakami, mówimy po polsku i żyjemy w Polsce. Mając w sercu najgłębszy szacunek dla zrywu powstańczego powinniśmy docenić to, co posiadamy – państwo polskie, naszą ziemię, język, kulturę i historię – podkreślała w swoim przemówieniu Monika Jurek, wojewoda opolska.

– Ślązacy czyli społeczność pogranicza, mieszania się kultur tych językowych, obyczajowych, także religijnych. Ta obyczajowość na Śląsku stała się takim symbolem wyznacznika śląskości, również tego co w domu, co gwarantujemy rodzinie – poczucia bezpieczeństwa i wiary. To też symbole tej góry. Święta Anna, jak to mówią, nasza ołma, daje nam to poczucie bezpieczeństwa. Powstania Śląskie wiążą się z konkretnym okresem historycznym, po pierwsze koniec I Wojny Światowej, po drugie, walki o niepodległość Polski, która przez 123 lata nie miała swojej państwowości formalnej. Tutaj na Górze św. Anny walczyli Ślązacy często przeciwko sobie, jedni po stronie niemieckiej, drudzy po stronie polskiej. Walczyli o lepszy byt, warto o tym pamiętać, walczyli o inność, walczyli także z propagandą obu stron. To była często tragedia i dramaty rodzin. Dla mnie to jest wyzwaniem. Na dzisiaj polska racja stanu, polska gospodarka, wzmocnienie II Rzeczypospolitej, to pewne fakty historyczne, które zaistniały po powstaniach. Dodatkowo ta różnorodność śląskości, która trwa do dzisiaj – podkreśla Waldemar Gaida, starosta Powiatu Strzeleckiego.

– Istota powstań śląskich jest kluczowa jeżeli chodzi o II Rzeczypospolitą, ale również w kontekście dzisiejszych wydarzeń na arenie międzynarodowej. III Powstanie Śląskie rozpoczęło się wtedy, kiedy II Rzeczpospolita Polska miała już swoją pierwszą konstytucję, uchwaloną w marcu 1921 roku. Mieliśmy już własną konstytucję, a nie mieliśmy jeszcze ustalonych granic państwa. To jest bardzo charakterystyczne. Są cztery atrybuty, jeżeli chodzi o istnienie i funkcjonowania państwa – ludność, terytorium, język i granice. Ten ostatni atrybut ukształtowanych ostatecznie granic nie powstał jednak w momencie, kiedy się II Rzeczypospolita tworzyła w 1918 roku, tylko kilka lat później. Powstanie było wynikiem plebiscytu, który ostatecznie doprowadził do tego, iż Polacy złapali za broń, aby ziemie, które należały się i należą się Polsce, stały się faktem. Dzisiejsze uroczystości w kontekście niespokojnej sytuacji międzynarodowej muszą skłaniać do refleksji, do tego, aby młode pokolenia dorastały z tą historią rodzenia się II Rzeczypospolitej, żeby te tematy na lekcjach historii dominowały – mówi Robert Węgrzyn, członek zarządu województwa opolskiego.

Narodowy Dzień Pamięci Powstań Śląskich to najmłodsze święto narodowe w Polsce. Ustanowione zostało w czerwcu 2022 roku z inicjatywy prezydenta Andrzeja Dudy.

Waldemar Gaida, Robert Węgrzyn: