Krwiodawcy proszą o swobodę, państwo odmawia. Decyzja Sejmu zaskakuje!

5 godzin temu

Czy honorowi dawcy krwi powinni sami decydować, kiedy wykorzystają przysługujące im dni wolne? Z takim postulatem wystąpiła Fundacja Dobre Państwo, jednak sejmowa komisja gwałtownie ucięła temat. Ministerstwo Zdrowia uznało, iż propozycja elastycznego urlopu po donacji kłóci się z ideą bezinteresownego krwiodawstwa.

Fot. Warszawa w Pigułce

Sejm odrzuca elastyczne dni wolne dla krwiodawców. Resort zdrowia: to nie może być nagroda

Nie będzie zmian w przepisach dotyczących dni wolnych dla honorowych dawców krwi. Sejmowa Komisja do Spraw Petycji zdecydowała, iż nie poprze postulatu wprowadzenia elastycznego wykorzystania dni wolnych po donacji. Ministerstwo Zdrowia uznało, iż propozycja jest sprzeczna z ideą bezinteresownego krwiodawstwa i przekracza granice etyczne.

Petycja bez szans na poparcie

Fundacja Dobre Państwo złożyła petycję, w której zaproponowano zmianę obecnych przepisów. w tej chwili dawcy krwi mają prawo do dwóch dni wolnych – w dniu donacji oraz w kolejnym dniu roboczym. Fundacja chciała, by te dni mogły być wykorzystane w dowolnym momencie, jako forma uhonorowania za altruistyczny gest.

Podczas posiedzenia Komisji petycję zaprezentował jeden z posłów, po czym głos zabrała przedstawicielka Ministerstwa Zdrowia. Już na wstępie podkreśliła, iż najważniejszym elementem całej sprawy jest „bezinteresowność” czynu, który stoi u podstaw honorowego krwiodawstwa.

Resort zdrowia: nie ma zgody na „nagrody”

Ministerstwo Zdrowia odrzuciło pomysł wprowadzenia elastycznych dni wolnych. Przedstawicielka resortu zaznaczyła, iż drugi dzień wolny po oddaniu krwi służy regeneracji organizmu, a nie jest gratyfikacją. Jej zdaniem, zamiana tego dnia w „nagrodę” mogłaby prowadzić do sytuacji, w której akt oddania krwi byłby traktowany jako środek do uzyskania korzyści. A to – jak stwierdziła – byłoby niezgodne z etyką, polskim i międzynarodowym prawem oraz zasadami WHO.

– Przeszlibyśmy bardzo niebezpieczną granicę. To nie może być wynagradzane w ten sposób – mówiła podczas posiedzenia komisji.

Komisja zamyka sprawę

Po wysłuchaniu opinii resortu, przewodniczący Komisji stwierdził, iż obecne przepisy są wystarczające. Petycja nie będzie dalej procedowana, a obowiązujące regulacje zostają utrzymane. Oznacza to, iż dni wolne dla krwiodawców przez cały czas będą musiały następować po sobie – bez możliwości dowolnego wyboru terminu.

Jeszcze jedna szansa? Trzy dni wolnego czekają na analizę

Fundacja złożyła także drugą petycję – dotyczącą wydłużenia zwolnienia z pracy do trzech dni: dnia donacji oraz dwóch kolejnych dni roboczych. W tej sprawie Komisja nie podjęła jeszcze decyzji, ale – jak zapowiedziała przewodnicząca Urszula Augustyn – propozycja zostanie przekazana do Ministerstwa Zdrowia w celu dokładnej analizy.

– Czasem, próbując wyjść naprzeciw dobrym inicjatywom, można przesadzić. Dlatego lepiej zbadać temat dokładnie i zapytać resort o ocenę – stwierdziła posłanka.

Idź do oryginalnego materiału