1 września 2025 roku samolot przewożący przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen doświadczył zakłóceń sygnału GPS podczas lądowania w Płowdiwie w Bułgarii. Piloci musieli polegać na papierowych mapach, aby zapewnić bezpieczne lądowanie. Władze bułgarskie podejrzewały później ingerencję Rosji.
Tydzień później, 9 września, w przeddzień ćwiczeń wojskowych Zapad-2025 na Białorusi, około dwadzieścia rosyjskich dronów wniknęło głęboko w polską przestrzeń powietrzną, zmuszając do zamknięcia lotnisk w Warszawie i innych dużych miastach. Incydenty te wywołały najwyższy stan gotowości NATO i skoordynowaną reakcję. Oba wydają się być celowymi próbami zbadania odporności NATO i UE, sygnalizując, iż Kreml jest gotowy do eskalacji hybrydowej presji na Zachód.
Dziesięć lat wojny hybrydowej
W ciągu ostatniej dekady Kreml udoskonalił swoją strategię wojny hybrydowej, zaczynając od Ukrainy, a następnie rozprzestrzeniając ją na Europę Wschodnią, Bałkany, Europę Południową i kraje skandynawskie.
Równolegle z inwazją wojskową na Ukrainę Rosja prowadziła na całym kontynencie kampanię sabotażu, cyberataków, dezinformacji i ingerencji politycznej.
Od Arktyki po Adriatyk, a w tej chwili także Morze Śródziemne, Europa stoi w obliczu skoordynowanego ataku mającego na celu wyczerpanie jej zdolności reagowania, przetestowanie środków odstraszających oraz destabilizację NATO i UE od wewnątrz. Liczba incydentów związanych z wojną hybrydową wzrosła czterokrotnie w latach 2023–2024, a wzrost ten utrzymuje się również w 2025 roku.
Nowe pola testowe: kraje skandynawskie i Arktyka
Podczas gdy Ukraina pozostaje epicentrum bezpośredniej konfrontacji militarnej, Kreml coraz częściej atakuje wewnętrzną odporność Europy. Region skandynawski stał się kluczowym punktem zainteresowania, ale często jest pomijany pomimo bliskości krytycznej infrastruktury arktycznej.
Od 2022 roku Rosja zintensyfikowała działania w szarej strefie w krajach skandynawskich, wykorzystując luki prawne, manipulacje technologiczne i słabe punkty infrastruktury krytycznej. Jej „flota cieni”, niegdyś wykorzystywana do omijania zachodnich sankcji, w tej chwili prowadzi podwodne działania sabotażowe, uszkadzając kable światłowodowe na Morzu Bałtyckim przy użyciu statków podwójnego zastosowania pływających pod banderami państw trzecich. Liczne incydenty od 2024 roku wskazują na systematyczne testowanie odporności państw skandynawskich dzięki taktyk hybrydowych.
Operacje te pozwalają uniknąć bezpośredniej atrybucji, umożliwiając Rosji destabilizację sytuacji bez wywoływania reakcji militarnej. Zakłócenia sygnału GPS nad Finlandią i Estonią zakłóciły lotnictwo cywilne, a treści generowane przez sztuczną inteligencję w językach skandynawskich pochodzą z witryn powiązanych z Kremlem, co oznacza przejście od jawnej propagandy do wpływu algorytmicznego.
Rozległa geografia Arktyki, luki cywilno-wojskowe i niejasności prawne sprawiają, iż jest to idealne miejsce do stosowania tych taktyk poniżej progu. Incydenty takie jak Eagle S i Yi Peng 3, które spowodowały przerwanie kabli podmorskich, pokazują, w jaki sposób Moskwa wykorzystuje luki prawne na wodach międzynarodowych, a koszty naprawy sięgają dziesiątek milionów euro.
Ponadto w dniach 22-23 września niezidentyfikowane duże drony w pobliżu pasów startowych spowodowały zamknięcie lotnisk w Oslo i Kopenhadze na kilka godzin, co spowodowało opóźnienia lotów i dotknęło dziesiątki tysięcy pasażerów. Władze duńskie powiązały te incydenty z podejrzanymi działaniami Rosji w ramach wojny hybrydowej. Miało to miejsce zaledwie dzień po tym, jak NATO wysłało myśliwce, aby przechwyciły rosyjskie samoloty rozpoznawcze nad Morzem Bałtyckim, a trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały do przestrzeni powietrznej Estonii przez Zatokę Fińską i przez 12 minut przebywały na terytorium Estonii, co skłoniło NATO do wysłania samolotów F-35.
Wschodnia flanka pod ostrzałem
Wschodnia flanka NATO jest przedmiotem ciągłej kampanii sabotażu i cyberataków. W Polsce pożar w 2025 roku zniszczył ponad 1400 sklepów i punktów usługowych w Warszawie i został powiązany z rosyjskim wywiadem, co spowodowało zamknięcie konsulatu Rosji w Krakowie. Urzędnicy ostrzegają przed ciągłymi próbami ingerowania w procesy demokratyczne, w tym cyberatakami wymierzonymi w infrastrukturę wyborów prezydenckich.
Łotwa zgłosiła przypadki rosyjskich agentów zbierających informacje wywiadowcze pod pozorem turystyki oraz lądowanie uzbrojonego rosyjskiego drona kamikaze we wschodniej Łotwie 7 września 2024 roku. Estonia stoi w obliczu fali cyberataków na infrastrukturę krytyczną i monitoruje tę samą tajną flotę. Litwa doświadczyła sabotażu systemu kabli morskich na Morzu Bałtyckim oraz podpaleń.
Rumunia stała się celem cyberataków na ministerstwo spraw zagranicznych, trybunał konstytucyjny i strony internetowe kampanii prezydenckiej. W sierpniu 2025 roku podejrzany sabotażowy wybuch w fabryce broni w Cugir zniszczył ponad 130 000 sztuk amunicji mającej znaczenie dla łańcuchów dostaw ukraińskiej obrony. We wrześniu Rumunia stała się trzecim krajem NATO, którego przestrzeń powietrzna została naruszona przez rosyjskiego drona. Wydarzenia te łącznie pokazują schemat hybrydowych taktyk mających na celu osłabienie spójności demokratycznej na wschodniej flance NATO.
Bałkany i Europa Południowa: stare narracje, nowe platformy
Na Bałkanach Zachodnich Kreml wykorzystuje długoletnie sieci kontaktów w Serbii, Republice Serbskiej i innych krajach, aby utrwalić prorosyjskie narracje i wykorzystać podziały społeczne.
Sputnik i Russia Today nadają treści oparte na tożsamości, przedstawiające wojnę na Ukrainie jako konflikt cywilizacyjny. Nacjonalistyczni influencerzy wzmacniają te narracje na Telegramie, TikToku i YouTube, podczas gdy lokalne media, dysponujące niewielkimi środkami finansowymi, mają trudności z reagowaniem. Symboliczne działania, takie jak oficjalne przyjęcie serbskich flag w Republice Serbskiej, pogłębiają polaryzację. Kreml raczej ożywia stare narracje, niż tworzy nowe, dostosowując je do współczesnych platform.
W Europie Południowej rosyjskie taktyki hybrydowe łączą wpływ na sektor energetyczny, marginalne wpływy polityczne i zakłócenia infrastruktury we Włoszech, Grecji, Hiszpanii i Portugalii.
Prawosławne kanały religijne wprowadzają pro-kremlowskie narracje do greckiej debaty publicznej, podczas gdy włoscy populiści powtarzają anty-sankcyjne hasła. Awarie zasilania, do których przyznali się prorosyjskie hakerzy w Portugalii i Hiszpanii, podkreślają rosnący zasięg cyfrowego arsenału Moskwy.
Brak koordynacji obrony hybrydowej w regionie sprawia, iż jest on podatnym celem w operacjach o zasięgu europejskim.
Systematyczna kampania, a nie pojedyncze incydenty
Europejskie służby wywiadowcze postrzegają w tej chwili te przypadki jako część systematycznej kampanii. Rosyjscy agenci coraz częściej zlecają zadania młodym obcokrajowcom rekrutowanym za pośrednictwem Telegramu i opłacanym w kryptowalucie. Najnowsze przykłady obejmują aresztowania w Warszawie, Londynie i Pradze w związku z podpaleniem infrastruktury wojskowej i cywilnej.
To, co zaczęło się jako pojedyncze akty wandalizmu, przerodziło się w skoordynowaną kampanię wymierzoną w logistykę wojskową, magazyny pomocy humanitarnej i infrastrukturę cywilną w całej UE.
Po masowej eksmisji rosyjskich szpiegów w 2022 roku. Moskwa zastąpiła profesjonalnych agentów zdalnymi rekrutami. Kreml coraz częściej atakuje pojedyncze punkty awarii, gdzie niewielkie działania powodują ogromne zakłócenia, w tym sabotaż kolejowy przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu w lipcu 2024 roku, podejrzane manipulacje wodą w niemieckich bazach NATO oraz zamachy bombowe na centra logistyczne DHL pokazują, jak niskokosztowe operacje mogą sparaliżować logistykę i sprawdzić odporność Europy.
Strategia hybrydowa jest elastyczna i dostosowana do konkretnego kontekstu: na Węgrzech i Słowacji wspiera ona sprzymierzonych aktorów politycznych; w Polsce i Rumunii przeprowadza sabotaż i cyberataki; w Serbii i Bośni rozpowszechnia dezinformację; w krajach skandynawskich bada infrastrukturę i testuje wpływ oparty na sztucznej inteligencji. Wszystkie te działania mają na celu destabilizację instytucji demokratycznych, osłabienie jedności euroatlantyckiej i zmianę strategicznego otoczenia Europy bez użycia broni. Słabe punkty Europy – starzejące się sieci energetyczne, kruche systemy kolejowe i podmorskie kable danych – sprawiają, iż taktyki te są szczególnie skuteczne.
Pułapka szarej strefy
Reakcje Zachodu nie dorównują zakresowi ani szybkości rosyjskich zagrożeń hybrydowych.
Ważną rolę odgrywają Wspólny Wydział Wywiadu i Bezpieczeństwa NATO oraz grupa zadaniowa East StratCom UE, ale większość środków zaradczych ma charakter reaktywny, jest fragmentaryczna lub ograniczona do pojedynczych dziedzin.
Natomiast Kreml działa w sposób międzysektorowy, wielodomenowy, w czasie rzeczywistym, wykorzystując słabe punkty i natychmiast dostosowując się do sytuacji. Bez reformy doktrynalnej Rosja będzie przez cały czas wykorzystywać luki między progami prawnymi, wojskowymi i informacyjnymi.
Od obrony do ataku: co należy zrobić
Europa potrzebuje elastycznej, zintegrowanej i strategicznej odpowiedzi. NATO i UE powinny opracować wspólne protokoły umożliwiające szybką reakcję na ataki hybrydowe, wraz z konsekwencjami dyplomatycznymi i gospodarczymi, aby podnieść koszty dla Kremla.
Kraje muszą finansować cywilno-wojskowe centra hybrydowe z małymi, elastycznymi jednostkami, które będą monitorować zagrożenia i rekomendować środki zaradcze w czasie rzeczywistym. Niezbędne są długoterminowe inwestycje w umiejętność korzystania z mediów, niezależne dziennikarstwo i cyfrowe organy nadzorcze, a także jaśniejsze progi odstraszania i przeciwdziałania działaniom hybrydowym.
Zachód musi również przejść od obrony do ofensywy. Rosja opiera się na asymetrii, atakując bez ponoszenia konsekwencji.
Ukierunkowane operacje cybernetyczne, rozszerzone sankcje wobec sieci dezinformacyjnych oraz strategiczne komunikaty skierowane do rosyjskiej opinii publicznej powinny stanowić część proaktywnej strategii.
Aby bronić swoich wartości, instytucji i spójności, Europa musi wzmocnić swoją pozycję obronną, jednocześnie prewencyjnie zakłócając hybrydowe kampanie Kremla, zanim doprowadzą one do dalszego osłabienia jedności europejskiej i euroatlantyckiej.
___
Foto.: Vyacheslav Argenberg, Rostov-on-Don 2014 Victory Day Parade Rehearsal, Army vehicle, Russia, cropped by the RPN team, CC-BY-4.0.
___
Artykuł w języku angielskim ukazał się 24 września na Visegrad Insight.