Kolejna niespokojna noc na Bliskim Wschodzie. Media: Trump rozmawiał z Netanjahu

7 godzin temu

Donald Trump odbył we wtorek telefoniczną rozmowę z premierem Izraela Binjaminem Netanjahu - podaje Axios. Miało do niej dojść po ponad godzinnym spotkaniu prezydenta USA z Radą Bezpieczeństwa Narodowego. Treść rozmowy nie jest znana, ale media przekazują nieoficjalnie, iż USA poważnie rozważają przyłączenie się do ataków na Iran. W nocy doszło do kolejnej wymiany ognia na Bliskim Wschodzie.

Jak informuje portal Axios, po ponad godzinnej naradzie Trumpa z wysoko postawionymi amerykańskimi urzędnikami w tzw. Situation Room, prezydent USA rozmawiał telefonicznie z premierem Izraela.

Na razie nie wiadomo dokładnie, czego dotyczyć miała rozmowa i czy podjęte zostały jakiekolwiek decyzje w sprawie ewentualnego przyłączenia się Stanów Zjednoczonych do walki przeciwko Iranowi.

Axios: Telefoniczna rozmowa Trumpa z Netanjahu

Biały Dom nie potwierdził dotychczas doniesień o rozmowie Trumpa z Netanjahu i nie wystosował żadnego komunikatu. Wcześniej Axios podawał, iż Izraelczycy są coraz bardziej przekonani, iż USA wezmą udział w bombardowaniach Iranu.

Służby prasowe Białego Domu przekazały jedynie dziennikarzom, iż prezydent nie wystąpi publicznie we wtorek, jednak media wskazują, iż decyzja może zostać odwrócona. Trump niespodziewanie opuścił we wtorek zgrupowanie G7 w Kanadzie i zwołał posiedzenie Rady Bezpieczeństwa.

ZOBACZ: Moskwa wskazuje winnych konfliktu Izrael - Iran. "Popychają świat w kierunku katastrofy"

Jednocześnie amerykański przywódca opublikował w należącym do niego serwisie Truth Social wpis, w którym zaznaczył, iż "Iran nie może mieć broni atomowej".

"Wszyscy powinni natychmiast ewakuować się z Teheranu" – dodał.

Niespokojna noc na Bliskim Wschodzie. Iran szykuje potencjalny odwet na USA

W nocy Iran przeprowadził kolejne ataki rakietowe na Izrael, wystrzeliwując około 25 pocisków. W tym samym czasie izraelskie lotnictwo zaatakowało Teheran. Eksplozje słyszane były nie tylko w irańskiej stolicy, ale także w sąsiednim mieście Karadż.

Były to kolejna w ostatnich dniach wymiana uderzeń między Izraelem a Iranem. Wzajemne naloty były prowadzone również we wtorek w ciągu dnia.

ZOBACZ: Wybuchy w Teheranie. Izrael zaatakował "znaczące cele"

Według informacji "NYT" Iran przygotowuje również pociski balistyczne, które mógłby użyć w potencjalnym ataku odwetowym przeciwko amerykańskim bazom na Bliskim Wschodzie, gdyby USA dołączyły do izraelskich bombardowań. Dziennik powołuje się na amerykańskich oficjeli zaznajomionymi z raportami wywiadu.

USA postawiły w stan najwyższej gotowości żołnierzy w bazach m.in. w Katarze, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Bahrajnie. W ewentualnej obronie sił USA pomóc miałyby także sprowadzone dodatkowo myśliwce i powietrzne tankowce.

WIDEO: Atak Izraela na irańską telewizję. Wybuchy przerwały program na żywo