23 godzin temu
Warte rozważenia?
Według źródeł Wirtualnej Polski, niektórzy politycy PiS rozważają możliwość wspólnego wystawienia kandydatów do Senatu z Konfederacją. Planowany prawicowy pakt senacki miałby na celu uniknięcie dzielenia głosów między ugrupowaniami o podobnym elektoracie, na wzór porozumienia opozycji z 2019 roku.
Michał Dworczyk w programie „Tłit” WP stwierdził, iż politycznie warto rozważyć centroprawicowe porozumienie w Senacie, które mogłoby zapewnić większość w izbie wyższej.
Główny problem to Kaczyński
Sławomir Mentzen uważa z kolei, iż inicjatywę i prowadzenie rozmów w tej sprawie powinien objąć prezydent Karol Nawrocki, co określiłby jako „bardzo interesujące rozwiązanie”.
Jednocześnie Sławomir Mentzen podkreślił w rozmowie z Radiem ZET, iż zawarcie tego rodzaju paktu może być utrudnione ze względu na lidera PiS.
Z Kaczyńskim dogadywać się nie zamierzam, bo nie jest to człowiek, który dotrzymuje umów, z którym warto rozmawiać, a Karol Nawrocki wydaje się bardzo dobrym patronem ewentualnej szerokiej listy.
Zdania są podzielone
Wielu członków Konfederacji stanowczo odrzuca możliwość przyszłej współpracy z PiS, tłumacząc to chęcią zachowania swobody działania po kolejnych wyborach parlamentarnych. Politycy ugrupowania podkreślają, iż ich wyborcy nie zaakceptowaliby wspólnego projektu z Jarosławem Kaczyńskim, a rozmowy w sprawie współpracy w wyborach parlamentarnych w 2027 roku nie mają miejsca. Ponadto wskazują, iż lider PiS wielokrotnie wprowadza w błąd, przedstawiając Konfederację w kontekście rzekomego porozumienia z jego partią.
We wtorek na antenie TVP Info poseł Konfederacji Krzysztof Bosak także został zapytany o możliwość tworzenia koalicji z największymi polskimi partiami. Odnosząc się do potencjalnej współpracy z PiS, podkreślił gotowość ugrupowania do wprowadzania korzystnych zmian w prawie, zaznaczając jednocześnie, iż rozmowy o koalicjach odbędą się dopiero po wyborach. Podobne stanowisko zajął wobec ewentualnej koalicji z PO, uznając spekulacje na temat przyszłych porozumień za pozbawione sensu.
W PiS pomysł porozumienia z Konfederacją budzi podziały: twarde jądro partii sprzeciwia się współpracy z Mentzenem, podczas gdy niektórzy politycy, na przykład Przemysław Czarnek, rozważają łagodniejsze podejście lub współpracę tylko z umiarkowaną częścią Konfederacji, unikając otwartego sojuszu z liderem ugrupowania.
