
kłamstwa o których nie chcesz pamiętać
włóczą się za tobą jak cień
wybacz sobie nie kłam mów prawdę
nieuczciwość zabija iskrę w człowieku
kolejnym niepewności krokiem
niech będzie droga prawdy z wnętrza
wyrwać niepewności co dręczą
zanurzyć się w głębi myśli
być tak niewinnym jak dziecka
w oczach Boga czyste zdrowe
zapisana kartka z błędami
których nie można poprawić
bądź sobą człowiek popełnia
grzechy by zaraz żałować
iść drogą choćby w nędzy
lecz już bez kłamstwa i winy