Kilka tysięcy kary za niewłaściwy ser. Restaurator oszukał klientów

15 godzin temu

Włoskie media poinformowały, iż jedna z restauracji w miejscowości Merano na północy Włoch otrzymała cztery tysiące euro kary za podawanie klientom sera innego, niż wskazywano w menu. Nieścisłość wykryli przedstawiciele konsorcjum producentów parmezanu.

ZOBACZ: Turcja będzie karać niecierpliwych pasażerów. "Zagrożenie bezpieczeństwa"

Przedstawiciele zostali wysłani przez konsorcjum zażądali ukarania restauracji. Swoją decyzję tłumaczyli koniecznością ochrony marki ich produktu.

Skandal we włoskiej restauracji. Cztery tysiące euro kary za niewłaściwy ser

Okazało się, iż w menu restauracji widniał ser Parmigiano Reggiano. To chroniony certyfikatami ser z regionu Emilia-Romania, który produkowany jest w rejonie miast: Parma, Reggio Emilia, Modena oraz Bolonia

Klienci na talerzu otrzymywali jednak ser Grana Padano. Produkuje się go także z krowiego mleka, również jest twardy i podpuszczkowy, jednak produkuje się go w 32 prowincjach regionów Emilia-Romania, Lombardia, Trydent-Górna Adyga.

ZOBACZ: Włochy. Restaurator oferuje 300 euro za znalezienie kelnera

Uważany jest za nieco delikatniejszy w smaku niż parmezan, oraz za jego wielkiego konkurenta. Jego nazwa nawiązuje od Niziny Padańskiej.

Włochy: Za niewłaściwy ser choćby do 13 tys. euro kary

W obronie restauratora stanęła Unia Izby Handlu i Usług Górnej Adygi argumentując, iż z jego strony nie było intencji oszukania klientów. Jak zaznaczyła ta organizacja, użycie w menu nazwy Parmigiano Reggiano miało na celu wyjaśnienie klientowi, o jaki rodzaj sera chodzi.

ZOBACZ: Statek z tysiącami aut porzucony na oceanie. Na pokładzie pożar

Konsorcjum doprowadziło do wymierzenia właścicielowi restauracji czterech tysięcy euro kary administracyjnej. Jak zauważyła prasa, może wydawać się ona słona, ale w takich przypadkach uznawanych za oszustwa wynosi ona do 13 tysięcy euro.