8 maja 2025 roku na rzeszowskim Rynku odbyło się spotkanie wyborcze Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta RP. Wydarzenie zgromadziło licznych mieszkańców Podkarpacia, parlamentarzystów i samorządowców, a przemówienie Nawrockiego było pełne odniesień do wartości narodowych, historycznych i społecznych. Poniżej szczegółowa relacja z tego spotkania, z cytatami i parafrazami najważniejszych wypowiedzi kandydata.
Polska, wartości i chrześcijańskie dziedzictwo
Karol Nawrocki rozpoczął swoje wystąpienie od podkreślenia znaczenia Podkarpacia w polskiej tożsamości. „Idziemy po zwycięstwo, drodzy państwo, tu jest Polska, piękny Rzeszów, piękne Podkarpacie” – mówił, podkreślając, iż energia i nadzieja płynąca z tego regionu są nie do zatrzymania. Zapewnił, iż 18 maja Polacy udowodnią, iż „warto być Polakiem”.
Nawrocki mocno akcentował przywiązanie do wartości chrześcijańskich. Tego dnia, jak podkreślał, podpisał porozumienie z ponad 20 fundacjami i stowarzyszeniami katolickimi, które popierają jego kandydaturę. „Polska pozostanie jednym z centrów życia chrześcijańskiego, bo te wartości są dla nas bardzo ważne” – deklarował. Zapewniał, iż nie pozwoli „zabrać krzyża, który jest symbolem wartości chrześcijańskich, ale też symbolem zwycięstwa dobra nad złem, symbolem miłosierdzia i wyciągniętej ręki”.
Sprawa reparacji i relacje z Niemcami
Dużą część przemówienia poświęcił relacjom polsko-niemieckim i sprawie reparacji wojennych. Odniósł się krytycznie do słów premiera Donalda Tuska, który – według Nawrockiego – „po raz kolejny pokłonił się przed kanclerzem Niemiec i powiedział, iż kwestia reparacji od Niemiec jest załatwiona”. Kandydat PiS stanowczo stwierdził: „Nie jest załatwiona. Premier Donald Tusk nie będzie wypowiadał się w imieniu tych, których spalono, których zamordowano... Nie będzie się wypowiadał w imieniu moim ani państwa”.
Nawrocki wyliczał, iż Polsce należy się 6 bilionów 200 miliardów złotych reparacji, co porównywał do wartości 3 tysięcy Stadionów Narodowych lub wypłaty programu 800+ przez 120 lat. Zapowiedział, iż jako prezydent „wprowadzi na salony europejskie i światowe konieczność wypłacenia reparacji przez Niemców państwu polskiemu”.
Podkreślał również, iż proces reparacji leży także w interesie Niemiec, które – jego zdaniem – nie mogą przewodzić Unii Europejskiej, dopóki nie rozliczą się ze zbrodni wojennych na Polsce. „Wiemy wszyscy, iż Niemcy dzisiaj wchodzą w rolę wzorowego winowajcy, mówiąc: tak, przyznajemy się, ale za tym nie idą żadne czyny” – mówił.
Polska suwerenna i silna
Nawrocki apelował o odrzucenie „postkolonialnego, postsowieckiego myślenia”, zgodnie z którym Polska miałaby być „gospodarstwem pomocniczym dla Ukrainy” czy „kłaniać się państwu niemieckiemu”. „Tu jest Polska, tu jest wolny, suwerenny, niepodległy naród, który chce mówić swoim głosem i na wschodzie, i na zachodzie” – podkreślał.
Rozwój Podkarpacia i zrównoważony rozwój kraju
Kandydat wyraził uznanie dla dynamicznego rozwoju Podkarpacia w ostatnich ośmiu latach, wymieniając inwestycje infrastrukturalne oraz obecność Wojsk Obrony Terytorialnej. Skrytykował jednak politykę obecnych władz, które – jego zdaniem – odbierają regionowi szanse rozwoju ze względów politycznych. „Nie może być tak, iż ze względów partyjnych odbiera się możliwość rozwoju województwu podkarpackiemu. To jest niegodziwe” – mówił.
Zapewnił, iż nie będzie składał nierealnych obietnic, jak „nowe centralne okręgi przemysłowe”, ale zadba o bezpieczeństwo mieszkańców i zrównoważony rozwój regionu. „Jest jedna Polska i ma swoje granice – i nie jest to linia Wisły” – podkreślił, odnosząc się do historycznych sporów o obronę wschodnich terenów kraju.
Nowoczesność i przyszłość
Nawrocki zwracał uwagę na konieczność rozwoju nowych technologii, podkreślając rolę Podkarpacia jako regionu innowacji („z Jasionką, Doliną Lotniczą, inkubatorami przedsiębiorczości”). Zapowiedział, iż jako prezydent zadba o to, by Polska nie „przespała rewolucji technologicznej”.
Solidarność, emerytury i polityka społeczna
Kandydat podziękował NSZZ „Solidarność” za poparcie i zapewnił, iż będzie prezydentem, który „zawsze będzie stał po stronie solidarności społecznej i nie da podwyższyć wieku emerytalnego, nie da zabrać trzynastych i czternastych emerytur”. Obiecał również walkę o utrzymanie programu 800+ i innych zdobyczy socjalnych.
Mobilizacja przed wyborami
Na zakończenie Nawrocki apelował o mobilizację w ostatnich dniach przed pierwszą turą wyborów. Ostrzegał, iż zwycięstwo jego kontrkandydatów oznaczałoby „koniec Polski, jaką znamy” i początek „rewolucji ideologicznej oraz zniszczenia zdobyczy socjalnych”. „Nas nic już nie zatrzyma, a mnie nic nie złamie. Niesie mnie wasza nadzieja, wasza energia, idziemy do zwycięstwa!” – zakończył, wywołując entuzjazm zgromadzonych.
Spotkanie w Rzeszowie pokazało, iż Karol Nawrocki stawia na silną tożsamość narodową, wsparcie dla regionów, politykę społeczną i zdecydowane stanowisko wobec Niemiec i Unii Europejskiej. Jego przemówienie było jednocześnie apelem o jedność i mobilizację przed decydującym momentem kampanii.