Karol Nawrocki to bieda i nowe podatki. Kandydat PiS to kolejne gospodarcze zbrodnie na Polakach

2 tygodni temu
Zdjęcie: Nawrocki


Nawrocki pomoże okradać Polaków.

W latach 2015–2023 PiS wprowadziło lub podniosło dziesiątki nowych podatków i opłat. Partia komunistów Jarosława Kaczyńskiego walczy dzisiaj, aby Karol Nawrocki został prezydentem, a złodzieje pozostali bezkarni, a podatki były dalej wysokie.

Wzrost obciążeń fiskalnych PiS w liczbach

Według raportu Ministerstwa Finansów „Stan Polskich Finansów Publicznych 2016-2023. Biała Księga” w czasie rządów PiS wprowadzono 22 nowe daniny, a obciążenia podatkowo-składkowe wzrosły z 32,3% PKB w 2015 roku do 34,9% PKB w 2023 roku. Raport wskazuje, iż był to „bezprecedensowy” wzrost obciążeń fiskalnych. Z kolei dziennikarze policzyli, iż w sumie PiS wprowadziło lub podniosło aż 33 opłaty i podatki w ciągu swoich rządów, a niektóre analizy wskazują na jeszcze większą liczbę – choćby 47 nowych lub podwyższonych danin.

Kluczowe nowe podatki i opłaty

PiS wprowadziło wiele nowych obciążeń, z których część wynikała z polityki wewnętrznej, a część z unijnych dyrektyw. Oto najważniejsze z nich:

  • Podatek bankowy (2016) – Obciążenie instytucji finansowych w wysokości 0,44% wartości aktywów.
  • Podatek od sprzedaży detalicznej (2020) – Nowy podatek nałożony na sklepy, który w 2020 roku.
  • Danina solidarnościowa (2019) – Podatek dla osób o dochodach powyżej 1 mln zł rocznie.
  • Podatek cukrowy i opłata „małpkowa” (2021) – Podatek od słodkich napojów oraz opłata za małe butelki alkoholu (do 300 ml).
  • Opłata emisyjna od paliw (2018) – Dodatkowe 8 gr za litr paliwa, co w praktyce zostało przerzucone na konsumentów.
  • Opłata mocowa (2021) – Nowa opłata za energię elektryczną.
  • Podatek od nieruchomości komercyjnych (2018) – Początkowo dotyczył galerii handlowych, później rozszerzono go na wszystkie nieruchomości komercyjne, w tym budynki z mieszkaniami na wynajem.
  • Podatek od plastiku (2021) – Unijny podatek poparty przez rząd PiS, naliczany od 1 stycznia 2021 roku.
  • Podatek od serwisów VOD („podatek od Netfliksa” – 2020) – Danina nałożona na platformy streamingowe.
  • Podatek od deszczu (2018) – Podatek od powierzchni nieprzepuszczalnych, który w 2022 roku został podwyższony.

Podwyżki istniejących podatków i opłat

PiS nie tylko wprowadzało nowe podatki, ale także podnosiło istniejące stawki i likwidowało ulgi, co efektywnie zwiększało obciążenia fiskalne. Przykłady:

  • Utrzymanie podwyższonego VAT – Stawka VAT podniesiona z 22% do 23% w miała obowiązywać tylko do 2016 roku, ale PiS jej nie obniżyło, mimo wcześniejszych obietnic.
  • Podwyżka akcyzy – W 2020 roku wprowadzono akcyzę na płyny do e-papierosów i wyroby nowatorskie, a w 2023 roku podniesiono akcyzę na papierosy o 10% i na alkohol o 5%.
  • Opodatkowanie 13. i 14. emerytury (2023) – W 2022 roku te świadczenia były zwolnione z podatku, ale w 2023 roku PiS przywróciło ich opodatkowanie.
  • Wzrost opłat lokalnych (2023) – Maksymalne stawki podatków lokalnych, w tym od nieruchomości i psa, wzrosły o rekordowe 12%.
  • Podatek rolny (2023) – Wzrost o 20% (z 153,7 zł do 185,12 zł za hektar), wynikający z zależności od cen żyta.
  • Abonament RTV – W 2023 roku podniesiono stawki do 27,3 zł miesięcznie (z 24,5 zł w 2022 roku), a roczna stawka wzrosła do 327,6 zł.
  • Polski Ład i składka zdrowotna – W 2022 roku zlikwidowano możliwość odliczenia składki zdrowotnej od PIT, co de facto podniosło podatki, szczególnie dla przedsiębiorców.

Wprowadzenie nowych podatków i podwyżki były często uzasadniane potrzebą finansowania programów socjalnych, takich jak 500+ czy 13. i 14. emerytura, oraz koniecznością zwiększenia wpływów do budżetu w czasie kryzysu energetycznego i inflacji. Jednak krytycy, w tym autorzy „Białej Księgi”, zarzucali rządowi PiS brak przejrzystości i chaos w polityce fiskalnej, zwłaszcza w przypadku Polskiego Ładu, który wprowadził zamieszanie w rozliczeniach podatkowych. Polacy często podnosili, iż PiS jedną ręką obniżał niektóre podatki (np. PIT z 17% do 12% w 2022 roku), ale drugą wprowadzał nowe daniny, co negowało korzyści dla obywateli.

Rząd PiS w latach 2015–2023 wprowadził co najmniej 22 nowe podatki i opłaty, a niektóre źródła wskazują na choćby 33–47 nowych lub podwyższonych danin. Wśród nich znalazły się m.in. podatek bankowy, podatek od sprzedaży detalicznej, danina solidarnościowa, podatek cukrowy, opłata mocowa czy podatek od deszczu. Dodatkowo podniesiono istniejące stawki, takie jak akcyza, VAT na niektóre produkty, opłaty lokalne czy abonament RTV, a także zlikwidowano ulgi, np. odliczenie składki zdrowotnej od PIT. Wzrost obciążeń fiskalnych w relacji do PKB o 2,6 punktu procentowego potwierdza, iż polityka PiS była bardziej fiskalistyczna, niż zapowiadano w kampaniach wyborczych.

Idź do oryginalnego materiału