Sławomir Cenckiewicz zostanie szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego - ogłosił Karol Nawrocki. Cenckiewicz to historyk i publicysta znany z bliskiej współpracy z Nawrockim. - To jest kandydatura na pewno wojny, konfliktu. To jest osoba, która - pokazała w swojej aktywności publicznej - nie szuka żadnego porozumienia, iż nie szuka współpracy i partnerskich relacji - ocenił w programie "Tłit" Grzegorz Schetyna. Zdaniem senatora Nawrocki "zaczyna swoją politykę personalną od personaliów kontrowersyjnych". - Pokazuje, iż zaczyna definiować całą tę prezydenturę - dodał. - To jest dla mnie bardzo poważny sygnał. Spodziewałem się jednak większej otwartości. To jest po prostu powrót do tego, co słyszeliśmy w kampanii wyborczej: agresywnego tonu, szukania przeciwnika, wroga wręcz w premierze, w rządzie, w koalicji demokratycznej 15 października. To jest taka polityka, która będzie eskalować konflikt, a nie będzie szukać rozwiązań, takie mam dzisiaj wrażenie po tych pierwszych nominacjach, o których słyszeliśmy wczoraj - stwierdził Schetyna.