Coś ostatnio nie bardzo nam wychodzi w relacjach z zaprzyjaźnioną i wspieraną przez nas Ukrainą. Najpierw spadł na naszą ziemię dron zabijając dwie osoby a ostatnio wybuchł granatnik w gabinecie komendanta głównego policji. Prawdopodobnie nie były to zamierzone działania, ale wynikały ze zwykłego wojskowego bałaganu. Szewc Fabisiak przypomina sobie rozmowę sprzed lat z oficerem...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Jak nie dron, to granatnik
Powiązane
Afera Collegium Humanum. Kolejne osoby usłyszały zarzuty
35 minut temu
Wyjście z koalicji? Hołownia stawia sprawę jasno
49 minut temu
Rzońca: Trzaskowski nie rozumie, co dzieje się w UE
1 godzina temu
Polecane
Ptasi recydywista. Kaczka namierzona przez fotoradar
26 minut temu
15 ZARZUTÓW ZA WŁAMANIA NA KONTO BANKOWE MAŁŻEŃSTWA
38 minut temu
PZKosz i YELLO grają razem!
40 minut temu
Nie spłacam Profi Credit – co dalej?
40 minut temu
E-sąd i pozew o zapłatę. Co robić?
41 minut temu