Prezes Jarosław Kaczyński pomników konnych raczej się już nie doczeka. Powinniśmy go – spiżowego – posadzić na świni. A świnię – spiżową – na wysokim cokole, aby ta para była dobrze widoczna. O tak, świński pomnik Prezesowi należy się jak psu zupa. Jestem wrogiem dzielenia skóry na niedźwiedziu, który wciąż hasa po lesie, choćby jeśli...
- Strona główna
- Polityka krajowa
- Inferno
Powiązane
O Franku i Geni spod Płońska / janko
1 godzina temu
Niepokojące ruchy Rosjan. Wzmacniają wojsko przy granicy
7 godzin temu
Polecane
Rozliczenia ze zdrajcami narodów
1 godzina temu
Wyprzedzając auto doprowadził do kolizji
1 godzina temu
„Dzień ze Stołeczną Policją” w I LO PUL w Wołominie
3 godzin temu