Immunitety Dworczyka i Obajtka. Jest decyzja Parlamentu Europejskiego

2 dni temu
Parlament Europejski uchylił immunitet deputowanym Prawa i Sprawiedliwości Michałowi Dworczykowi i Danielowi Obajtkowi.
Parlament Europejski uchylił immunitety Dworczykowi i Obajtkowi
We wtorek 7 października Parlament Europejski uchylił immunitety deputowanym Prawa i Sprawiedliwości - Michałowi Dworczykowi i Danielowi Obajtkowi. Decyzja zapadła na sesji plenarnej w Strasburgu. Europosłowie, zgadzając się na uchylenie immunitetów, uznali, iż wnioski polskiej prokuratury nie są motywowane politycznie. Wcześniej komisja prawna zarekomendowała, by je uchylić.


REKLAMA


Powody decyzji
W przypadku Michała Dworczyka chodzi o aferę mailową. Według prokuratury mógł on dopuścić się dwóch przestępstw. Chodzi o niedopełnienie obowiązków i utrudnianie śledztwa. Dworczyk miał używać prywatnej, niezabezpieczonej skrzynki do celów służbowych, co spowodowało, iż łupem hakerów padły tajne informacje między innymi dotyczące obronności i służb specjalnych. Miał też zlecić usunięcie maili ze skrzynki. Z kolei powodem wniosku o pozbawienie ochrony prawnej Daniela Obajtka jest inwigilacja polityków Platformy Obywatelskiej zlecona przez Orlen, kiedy był on prezesem koncernu. W tej kadencji Europarlamentu, która rozpoczęła się nieco ponad rok temu, immunitety stracili już Mariusz Kamiński, Maciej Wąsik, Adam Bielan i Grzegorz Braun.


Zobacz wideo Co zrobić z "patoposłami" w Domu Poselskim? Hołownia: ?To nie jest internat


Czterodniowa sesja Parlamentu Europejskiego
W poniedziałek rozpoczęła się czterodniowa sesja Europarlamentu w Strasburgu. Zaczęła się od debaty nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej i jej przewodniczącej. Wpłynęły dwa wnioski w tej sprawie. Jeden złożyła skrajna prawica, drugi skrajna lewica. Kolejny raz przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen będzie się tłumaczyć przed europosłami. Ostatnio wniosek o wotum nieufności trafił na lipcową sesję. Złożyli go wtedy konserwatyści, ale został odrzucony. Oczekuje się, iż podobnie będzie teraz z wnioskami skrajnej prawicy i lewicy. Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w czwartek. Na środę natomiast zaplanowano między innymi debatę o wtargnięciach rosyjskich dronów i myśliwców w przestrzeń powietrzną unijnych krajów. Rezolucja na ten temat będzie głosowana dzień później.


Czytaj także: "Hołownia o końcu koalicji i czerwonej linii. 'Większej głupoty w życiu nie słyszałem'".


Źródło:IAR
Idź do oryginalnego materiału