Home Depot nie podniesie cen mimo wysokich ceł

4 godzin temu

Home Depot ogłosił, iż utrzyma swoje ceny na obecnym poziomie, mimo wprowadzenia wysokich ceł na produkty importowane z Chin. To stanowisko pojawiło się po tym, jak były prezydent Donald Trump ostro skrytykował firmę Walmart za ostrzeżenie, iż planuje podwyżki cen w związku z taryfami.

Sieć sklepów z artykułami do domu i ogrodu poinformowała, iż współpracuje ze swoimi dostawcami, aby ceny pozostały bez zmian. Dodatkowo Home Depot przenosi produkcję z Chin do innych krajów, aby uniknąć wysokich opłat celnych – w tej chwili taryfa na większość towarów z Chin wynosi 30%.

„Dzięki naszej skali, silnym relacjom z dostawcami i ciągłemu zwiększaniu efektywności operacyjnej zamierzamy generalnie utrzymać obecne poziomy cen w całym naszym asortymencie” – powiedział Richard McPhail, dyrektor finansowy Home Depot.

Ponad połowa produktów sprzedawanych przez Home Depot pochodzi z produkcji krajowej. Firma dąży do jeszcze większego uniezależnienia się od Chin i innych państw. McPhail zapowiedział, iż w ciągu najbliższego roku żaden kraj poza USA nie będzie odpowiadał za więcej niż 10% zakupów firmy.

Deklaracja Home Depot pojawiła się krótko po tym, jak Walmart ostrzegł, iż choćby niższe taryfy celne zmuszą firmę do podniesienia cen niektórych produktów. „Możemy kontrolować to, co jesteśmy w stanie kontrolować” – powiedział Doug McMillon, prezes Walmart, podczas ogłoszenia wyników finansowych za pierwszy kwartał 8 maja. „Nawet przy niższych stawkach, wyższe taryfy przełożą się na wyższe ceny” – dodał.

W odpowiedzi na tę wypowiedź Donald Trump skrytykował Walmart na platformie Truth Social, zarzucając firmie wykorzystywanie ceł jako wymówki do podwyższania cen.

„Walmart powinien PRZESTAĆ obwiniać taryfy za podnoszenie cen w całym łańcuchu dostaw. Walmart zarobił WIELE MILIARDÓW DOLARÓW w zeszłym roku, znacznie więcej niż oczekiwano. Zarówno Walmart, jak i Chiny powinni – jak to się mówi – ‘PRZEŁKNĄĆ TARYFY’, i nie przerzucać kosztów na swoich cenionych klientów. Będę obserwować – tak samo jak wasi klienci!” – napisał Trump.

Eksperci jednak zgodnie twierdzą, iż cła w największym stopniu obciążają amerykańskie firmy i konsumentów, ponieważ przedsiębiorstwa zwykle przenoszą przynajmniej część zwiększonych kosztów na klientów. Mimo to Biały Dom podtrzymuje narrację, iż ciężar ceł powinny ponosić zagraniczne państwa.

Idź do oryginalnego materiału